Krzyś Leśko, 6 lat

Już od urodzenia Krzysiu musiał walczyć o swoje życie. Zaczęło się od urodzenia z zamartwicą. Kolejna diagnoza - złożona wada serduszka. W 8 miesiącu życia stwierdzono u Krzysia silną hipotonię mięśniową i zaczęliśmy rehabilitacje.

Udaliśmy się też na USG jamy brzusznej oraz tarczycy, gdzie okazało się, że Krzyś ma niedorozwinięty jeden płat tarczycy, nad którym widać guzek oraz znaczne zwapnienie nerek. Jednak najgorsze spadło na nas po wykonaniu rezonansu.

U Krzysia stwierdzono 5-centymetrowy guz móżdżku z naciekiem na rdzeń kręgowy. Na drugi dzień odbyła się kilkugodzinna operacja, po której Krzyś trafił na 5 dni na OIOM w ciężkim stanie. Bardzo powoli się wybudzał, a jego rokowania były niepewne. Na szczęście po kilku dniach synek zaczął się uśmiechać, reagować. 

Wszystko zaczęło się układać do dnia, gdy otrzymaliśmy wynik badania histopatologicznego guza, które wykazało, że jest to Wyściólczak III stopnia - czyli złośliwy... Od tego momentu trwa walka. Są lepsze i gorsze momenty, okresy zaostrzenia i remisji.

Niestety w maju 2025 roku rezonans pokazał wzrost guzów i pojawienie się jednej nowej zmiany... Potrzebujemy Waszego wsparcia w dalszej walce o zdrowie i życie Krzysia. Z góry dziękujemy za okazaną pomoc!

Rodzice