Wiara w lepszą przyszłość Krzysia!

Roczna intensywna rehabilitacja, wizyty lekarskie, badania
Zakończenie: 19 Września 2021
Opis zbiórki
Krzyś to nasz cud, nasze największe szczęście! Niestety szczęściu towarzyszy ból i cierpienie. Od dnia narodzin życie Krzysia to nieustanna walka. O każdy krok, ruch, słowo. My walczymy i cierpimy razem z nim. Zrobilibyśmy wszystko, by mu tego oszczędzić. Nasz synek jest bardzo chory…
Krzyś ma wadę serca, ubytek w przegrodzie międzykomorowej. To jednak nie jest jedyny problem... Zmaga się również z ograniczeniami strukturalnymi w obszarze kończyn dolnych oraz obręczy barkowej, asymetrią miednicy, dużą koślawością stóp i kolan. Problem sprawia również nadmierne napięcie mięśniowe… przynosi to poważny dyskomfort i utrudnia poruszanie się. To walka każdego dnia, którą my rodzice obserwujemy z bólem serca. Przykurcze mięśni, nieustanne uczucie sztywności w obrębie całego ciała, nawet gdy pozostają w stanie spoczynku, deformują kończyny i sprawiają mu ból. Tylko wielogodzinna rehabilitacja jest w stanie pomóc mu w codziennym funkcjonowaniu.
Mimo tego, że synek poczynił znaczne postępy, to przed nami jeszcze długa i wyboista droga… Potrzebna jest stała opieka kardiologiczna, neurologiczna, psychologiczna. Dodatkowo u Krzysia stwierdzono afazję i opóźniony rozwój mowy, a to wymaga regularnej terapii logopedycznej i psychologicznej. Ograniczenia mięśniowe w obszarze barków i głowy wpływają na upośledzenie motoryki małej. Tylko terapia integracji sensorycznej oraz fizjoterapia dają synowi ulgę i chęć do dalszej pracy. Krzyś od najmłodszych lat uczęszcza do neurologa dziecięcego. W ostatnim czasie pojawiły się coraz częstsze problemy ze snem, znaczne obniżenie koncentracji oraz pamięci. Kolejnym etapem jest postawienie dalszej diagnozy i rozpoczęcie leczenia. Ważnym punktem jest wykonanie badania EEG.
Większość wymienionych zajęć odbywa się prywatnie. Wszystkie oszczędności życia wydajemy na bieżące leczenie. Kochamy Krzysia i dbamy o to, żeby zajmowali się nim najlepsi lekarze i specjaliści.
Nigdy wcześniej nie prosiliśmy o pomoc… teraz nie dajemy rady!
Proszę, pomóż nam zawalczyć o przyszłość naszego synka!
Rodzice Krzysia