Pilne!
Krzysztof Pasternak - zdjęcie główne

Z górskich szczytów na krawędź życia – pomóż mi wygrać z chłoniakiem❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pomoc w trudnej sytuacji

Zgłaszający zbiórkę:
Krzysztof Pasternak, 51 lat
Toruń, kujawsko-pomorskie
Rozlany chłoniak nieziarniczy
Rozpoczęcie: 28 stycznia 2025
Zakończenie: 31 stycznia 2026
1264 zł(1,49%)
Brakuje 83 843 zł
WesprzyjWsparło 37 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0775874
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pomoc w trudnej sytuacji

Zgłaszający zbiórkę:
Krzysztof Pasternak, 51 lat
Toruń, kujawsko-pomorskie
Rozlany chłoniak nieziarniczy
Rozpoczęcie: 28 stycznia 2025
Zakończenie: 31 stycznia 2026

Opis zbiórki

Nie tak miało wyglądać moje życie. Jeszcze rok temu zdobywałem szczyty w polskich górach, ciesząc się każdą chwilą z rodziną. Czułem się silny, pełen energii, gotowy na kolejne wyzwania. Wszystko zmieniło się w mgnieniu oka, gdy usłyszałem diagnozę – chłoniak agresywny.

Najpierw był niepokój, potem długie oczekiwanie i w końcu słowa, które wbiły mnie w ziemię. Diagnoza zmieniła wszystko – poczucie bezpieczeństwa, wiarę w jutro i codzienną radość życia. Bo te wydawało się solidne jak skała, a nagle okazało się kruche jak szkło.

Dziś walczę. Walczę o każdy dzień, o każdą chwilę spędzoną z najbliższymi. Wspierają mnie rodzina i przyjaciele, dodając siły, gdy sam nie jestem w stanie jej w sobie znaleźć. 

Przeszedłem już kilka cykli chemioterapii, a każdy z nich to wyzwanie – zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Moje ciało zmieniło się nie do poznania i lustro każdego dnia mi o tym przypomina. Nie widzę w nim już siebie. Widzę chorego, zmęczonego człowieka. Ale takiego, który wciąż walczy.

Bo walka z chłoniakiem to walka nie tylko z chorobą, ale także z własnymi słabościami, strachem i samotnością. Mimo wszystko nie chcę się poddać. Chcę żyć, chcę wrócić do zdrowia i cieszyć się kolejnymi chwilami z moją rodziną.

Czekają mnie kolejne etapy leczenia: radioterapia, a w dalszej perspektywie być może przeszczep komórek. To długa i niepewna droga, pełna pytań, na które nie zawsze znajduję odpowiedzi. Czy uda się namnożyć komórki? Czy znajdzie się dawca? Czy wystarczy mi sił?

Niepewność jutra, niepewność choroby i kosztów z nią związanych sprawiły, że zwracam się z uprzejmą prośbą do Państwa o pomoc. Każdy, nawet najmniejszy gest, każda złotówka, każde udostępnienie tej zbiórki to dla mnie krok w stronę zdrowia.

Jeśli możesz, proszę – pomóż mi. Stań się częścią mojej drogi powrotu do zdrowia. Wierzę, że dzięki Waszemu wsparciu uda mi się wygrać tę najważniejszą bitwę w życiu. Z góry dziękuję za każdą pomoc. Wasze wsparcie to dla mnie nadzieja, której tak bardzo teraz potrzebuję.

Krzysztof

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    5 zł
  • consigliere
    consigliere
    Udostępnij
    30 zł
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    X zł

    Z Miłosierdziem Bożym się uda.

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    Wszystkiego co dobre :-)