Krzysztof Plaskota - zdjęcie główne

Niedowład cały czas postępuje❗️Jedyna nadzieja w rehabilitacji...

Cel zbiórki: Kontynuacja leczenia i rehabilitacji

Organizator zbiórki:
Krzysztof Plaskota, 52 lata
Łódź, łódzkie
Polineuropatia postępująca
Rozpoczęcie: 25 stycznia 2024
Zakończenie: 1 lutego 2026
10 212 zł(47,99%)
Brakuje 11 066 zł
WesprzyjWsparło 90 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0268029
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0268029 Krzysztof
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Krzysztofowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Kontynuacja leczenia i rehabilitacji

Organizator zbiórki:
Krzysztof Plaskota, 52 lata
Łódź, łódzkie
Polineuropatia postępująca
Rozpoczęcie: 25 stycznia 2024
Zakończenie: 1 lutego 2026

Opis zbiórki

Jedyną szansą powrotu do zdrowia jest długa i żmudna rehabilitacja w specjalistycznym ośrodku rehabilitacyjnym. Proszę o wsparcie, ponieważ sam nie zdałam zapłacić ceny za moje zdrowie. 

Jestem wdzięczny za Waszą dotychczasową pomoc, która naprawdę wiele zmieniła. Niestety musiałem ponownie założyć zbiórkę…

Moja historia:

Jednego dnia chodziłem do pracy, byłem aktywny i zdrowy. Od 9. lat opiekowałem się moją mamą. Tego, co potem się wydarzyło nie byłem w stanie przewidzieć. Nie uległem żadnemu wypadkowi ani kontuzji. Po prostu z dnia na dzień nie mogłem już chodzić!

Krzysztof Plaskota

Zaczęło się od drętwienia palców u stóp. Potem drętwienie objęło też łydki. Zaniepokoiłem się, ale nie wyglądało to przecież na nic groźnego. Udałem się w końcu do lekarza. Wtedy przeżyłem pierwszy szok!

Neurolog wykonał mnóstwo badań, które pozwoliły postawić diagnozę polineuropatii. Okazało się, że doszło do uszkodzenia neuronu obwodowego, a to z kolei sprawiło, że moje nerwy w nogach po prostu zniknęły! Przestałem móc samodzielnie chodzić! 

Krzysztof Plaskota

Choroba niestety postępuje! Mam niedowład kończyn górnych i dolnych i muszę poruszać się na wózku inwalidzkim. Rehabilitacja jest moją jedyną nadzieję na cofnięcie skutków tej okrutnej choroby!

Nie mogę się poddać, nie mogę pozwolić, aby choroba mnie pokonała i całkowicie odebrała moją niezależność. Jeszcze raz proszę o Waszą pomoc. Tylko z Wami dzieją się rzeczy niemożliwe!

Krzysztof

 

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Ewa
    Ewa
    Udostępnij
    200 zł

    Jezu ty się tym zajmij.

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    250 zł