Zbiórka zakończona
Krzysztof Rakowski - zdjęcie główne

Sprawność wyceniona na ogromną cenę! Pomóż, nim na ratunek będzie za późno!

Cel zbiórki: Operacja kręgosłupa

Organizator zbiórki:
Krzysztof Rakowski, 27 lat
Mszczonów, mazowieckie
Skolioza
Rozpoczęcie: 24 marca 2021
Zakończenie: 30 czerwca 2021
106 388 zł(100%)
Wsparło 1557 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0123646 Krzysztof

Cel zbiórki: Operacja kręgosłupa

Organizator zbiórki:
Krzysztof Rakowski, 27 lat
Mszczonów, mazowieckie
Skolioza
Rozpoczęcie: 24 marca 2021
Zakończenie: 30 czerwca 2021

Aktualizacje

  • Dziękuję, jesteście niesamowici! Dokonaliście czegoś wspaniałego`!

    W tym momencie każde dziękuje wydaje się być zbyt małym słowem na to, by przekazać wdzięczność za to, co dla mnie zrobiliście. W ostatnim dniu zbiórki potrzebna kwota została zebrana - w momencie, gdy nadzieja wisiała na włosku, daliście najlepsze świadectwo wsparcia! 

    Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w nagłośnienie akcji, w aktywny udział w poszukiwaniu wsparcia. Za sportowe poświęcenie w akcji #ZadyszkaDlaKrzyska, która pomogła dotrzeć do ludzi o wielkich sercach. 

    Stworzyliście drużynę, która uratowała moje zdrowie! Dziękuję za Waszą pracę na rzecz zbiórki, dobre słowo, ogromne zaangażowanie i modlitwę. 

    Razem dokonaliśmy tego, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe. Pokazaliście prawdziwą moc pomagania! Choroba pokazała mi życie od trudnej strony, ale dzięki Wam dostrzegam światełko w tunelu. 

    Dziękuję!
    Krzysztof

  • Wyznaczono termin operacji ❗️Pomocy

    Dostałem wiadomość, która jednocześnie daje ogromną nadzieję, ale też powoduje, że strach rośnie z każdym dniem. Lekarze wyznaczyli termin operacji na 17 lipca, ale jedynym warunkiem przyjęcia do szpitala jest uzbieranie całej kwoty znajdującej się na pasku zbiórki❗️

    To moje być albo nie być... Proszę, zróbmy to razem - najmniejsze wsparcie to dla mnie ogromny krok w stronę zdrowia i sprawności. Ogłaszam pełną mobilizację, pomocy❗️

    Choroba nie da mi kolejnej szansy... 

Opis zbiórki

Powiedzieć, że choroba zabrała mi kilka ostatnich lat życia to za mało. Wszystko zdominował ból i strach. Pozostaje tylko nadzieja, że jeszcze nie wszystko stracone… Pomocy!

W pewnym momencie myślałem, że wykorzystałem już limit nieszczęścia w życiu. Niestety, choroba niemalże na każdym kroku o sobie przypomina. A co znacznie gorsze i trudniejsze, zwiastuje, że niedługo nawet resztki sprawności mogą zniknąć, a ja pozostanę w więzieniu - postępującej choroby, bezradności i niepełnosprawności, która będzie oznaczała dla mnie wyrok. 

Choroba początkowo była dla mnie zagadką, kiedy zdiagnozowano skoliozę idiopatyczną miałem 14 lat. Niestety, od tego czasu cierpienie wpisane jest w moją codzienność, a ból bywa nie do zniesienia… 

Dziś mam 23 lata. Moi rówieśnicy podejmują kolejne wyzwania. Dla mnie jednym z największych jest podniesienie się z łóżka i wykonanie najprostszych czynności. Skolioza skutecznie utrudnia mi funkcjonowanie, a postępujące skrzywienie wpływa nie tylko na postawę, ale pracę całego organizmu, bo kręgosłup coraz bardziej uciska narządy wewnętrzne. 

Krzysztof Rakowski

Dotychczasowe operacje nie przyniosły rezultatu, a ja zostałem sam na sam z moim bólem i rosnącym przerażeniem. Mam wrażenie, że czas mi się kończy, bo wszystko zawiodło, a choroba coraz bardziej brutalnie odbiera mi możliwości… W tym momencie muszę postawić wszystko na jedną kartę i działać, by ratować się przed kolejnymi tragicznymi konsekwencjami! 

Sytuacja mojej rodziny jest skomplikowana, bo tata nie żyje, a mama, choć robi wszystko, co w jej mocy, nie jest w stanie zdobyć kwot, które są potrzebne na moje leczenie. Bardzo chciałbym jej pomóc, bardzo chciałbym zapewnić, że poradzę sobie z tym wyzwaniem, że zwyczajnie nie musi się martwić, ale nie mogę. Sam siebie nie uratuje, bo kwota, której potrzebuje jest w tym momencie zupełnie poza moim zasięgiem. Proszę, pomóż! 

Ta operacja może mnie uchronić przed postępem choroby, przed kolejnymi sytuacjami, które budzą ogromne obawy. Im dłużej czekam, tym większe jest niebezpieczeństwo, że już nigdy nie stanę na własnych nogach! Nie mogę stracić sprawności, nie jestem gotowy na utratę samodzielności! Tak bardzo potrzebuję ludzi, którzy wyciągną do mnie pomocną dłoń… 

Postęp choroby mnie przeraża… Mam wrażenie, że każdego dnia moje ciało poddaje się coraz bardziej. Bez operacji przegram jedyną szansę! Proszę, pomóż mi zawalczyć o to, by limit nieszczęścia wreszcie minął.. Proszę, bądź moim ratunkiem, zanim wszystko, o co walczyłem przez ostatnie lata, przepadnie.

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    2860,67 zł

    Powodzenia, Krzysiu! Z Panem Bogiem! Walcz o zdrowie :)

  • sznejbi
    sznejbi
    Udostępnij
    20 zł

    Milan twitter ;D

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    26 zł

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj