

Podaruj Krzyśkowi szansę, aby na nowo mógł zawalczyć o swoją sprawność!
Cel zbiórki: Transport medyczny do Polski, leczenie i rehabilitacja, pobyt w ośrodku
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Transport medyczny do Polski, leczenie i rehabilitacja, pobyt w ośrodku
Aktualizacje
Udało nam się sprowadzić Krzyśka do Polski❗️
Brat obecnie musi przebywać w ośrodku, bo wymaga specjalistycznej pomocy, której nie jesteśmy mu w stanie zapewnić.
Nadal ma rurkę tracheostomijną ze względu na nadal zalegająca flegmę po ciężkim zapaleniu płuc spowodowanym covidem.

Wciąż nie może normalnie jeść i jest karmiony PEGiem. Stracił bardzo dużo na wadze, brakuje mu siły na intensywną rehabilitację i przez to wymaga dodatkowych środków farmaceutycznych na wzmocnienie organizmu i dodanie mu siły.
Na dany moment Krzysiek jest leżący, a jego stan fizyczny jest określany jako ciężki. Rehabilitacja na pewno będzie trwać bardzo długo, dlatego wciąż prosimy o wsparcie!
Rodzina
Opis zbiórki
W sierpniu 2023 r., mój brat uległ bardzo nieszczęśliwemu wypadkowi! Krzysiek doznał poważnego urazu mózgowo-czaszkowego, z wylewami trzeciego stopnia!
Stan brata był krytyczny i natychmiast musiał zostać poddany operacji usunięcia kawałka czaszki, ze względu na ogromny obrzęk mózgu. Przez bardzo długi czas przebywał w śpiączce, aż w końcu, po paru miesiącach, udało się go wybudzić. Wszystko to działo się w Niemczech, gdzie Krzysiek czasami wyjeżdżał do pracy.
Choć lekarze nie dawali większych szans na odzyskanie sprawności, Krzysiek bardzo dzielnie walczył! Został objęty intensywną rehabilitacją i małymi kroczkami zaczął odbudowywać to, co zabrał mu uraz mózgu. Przy pomocy chodzika potrafił postawić swoje pierwsze kroki – to był prawdziwy cud, który zadziwił wszystkich lekarzy!
Wypadek przyczynił się jednak do powstania afazji. Co gorsza, Krzysiek całkowicie zapomniał język niemiecki, więc komunikacja w zagranicznej placówce stawała się jeszcze bardzo trudna. Mimo tych przeciwności, Krzysiek się nie poddawał.

Pod koniec listopada przeszedł kolejną operację, w celu zamknięcia czaszki. Po operacji kontynuował fizjoterapię, jednak nie trwało to długo… Niestety z początkiem stycznia zachorował na Covid-19, który wywołał u niego atak padaczki i zapalenie płuc! Choroba i jej następstwa sprawiły, że Krzysiek został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, a jego oddech wyznaczał respirator.
Znowu w życiu naszej rodziny pojawił się paniczny strach o życie Krzyśka! Na szczęście brat odzyskał przytomność, jednak choroba pozostawiła po sobie ogromne pokłosie!
Dziś Krzysiek nie może funkcjonować bez rurki tracheostomijnej i co jest jeszcze gorsze, utracił wszystkie umiejętności, które wcześniej tak ciężko wypracował podczas rehabilitacji. Oznacza to jedno – walkę o sprawność trzeba zacząć od początku!
Pragnę sprowadzić brata do Polski, do domu, gdzie będziemy mogli zapewnić mu pomoc i wsparcie. Jednocześnie pragniemy dać mu szansę, aby mógł na nowo walczyć o swoją sprawność.
Prosimy, pomóżcie nam zapewnić środki, które pozwolą opłacić nie tylko transport Krzyśka, ale także jego rehabilitację i leczenie. Nasza rodzina nie dysponuje tak wielkimi oszczędnościami i znaleźliśmy się w bardzo trudnej sytuacji… Dziękujemy za każdy gest dobrego serca!
Justyna, siostra
- Wpłata anonimowa1 zł
Dasz radę!
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowa100 zł