Krzysztof Słoński, 68 lat

Nasz tata doznał w swoim życiu wiele cierpienia. W latach 80. przeżył okropny wypadek, który niemal odebrał mu życie. Tata wygrał walkę o to, co najcenniejsze, ale skutki tego zdarzenia wprowadziły stałe zmiany w jego funkcjonowaniu – połowa jego ciała została sparaliżowana. Tata również zaczął zmagać się z padaczką. 

Ciężka praca wielu specjalistów przyniosła rezultaty. Tata odzyskał sprawność na tyle, aby móc powrócić do pracy i żyć samodzielnie. Niestety po kilku latach wydarzyło się coś okropnego… Tata stał się ofiarą napaści. Oprawcy zadali mu cios w głowę co spowodowało ponowny paraliż – tym razem drugiej strony ciała!

Obecnie tata jest osobą wyłącznie leżącą. Po jednym z silniejszych napadów padaczki jego ciało całkowicie przestało go słuchać. Ze względu na to, że mama również ma problemy zdrowotne podjęliśmy decyzję o umieszczeniu taty w specjalistycznym ośrodku, gdzie opiekują się nim wspaniali specjaliści. Niestety koszty każdego roku rosną, dlatego z całego serca prosimy o wsparcie!

Piotr i Michał, synowie Krzysztofa