Krzysztof Solarczyk, 52 lata

Choroba wdarła się w życie Krzysztofa zupełnie niespodziewanie. Mężczyzna nie mógł jej przewidzieć, nie mógł się na nią w żaden sposób przygotować. Do momentu diagnozy żył spokojnie, całkowicie nieświadomy tego, że tuż za rogiem czeka na niego poważne niebezpieczeństwo. Krzysztof jest wspaniałym mężem i troskliwym ojcem. Niestety, kiedy przyszedł czas na diagnozę, wszystkie plany i marzenia na przyszłość musiały zejść na drugi plan. Rozpoczęła się walka mężczyzny z bezlitosnym przeciwnikiem - chłoniakiem. Nowotwór cały czas postępuje, siejąc coraz większe spustoszenie w organizmie Krzysztofa, dlatego konieczne było jak najszybsze rozpoczęcie chemioterapii. Każdy gest wsparcia z Waszej strony pozwala mężczyźnie kontynuować leczenie!