Zbiórka zakończona
Kuba Kusowski - zdjęcie główne

Ma 16 lat i walczy o wszystko... Pomóż Kubie wygrać z rakiem!

Cel zbiórki: Nierefundowany lek, koszty związane z leczeniem

Zgłaszający zbiórkę:
Kuba Kusowski, 21 lat
Turznice, kujawsko-pomorskie
Złośliwy nowotwór kości - mięsak Ewinga
Rozpoczęcie: 29 września 2020
Zakończenie: 30 grudnia 2020
39 700 zł(100,32%)
Wsparły 1432 osoby

Cel zbiórki: Nierefundowany lek, koszty związane z leczeniem

Zgłaszający zbiórkę:
Kuba Kusowski, 21 lat
Turznice, kujawsko-pomorskie
Złośliwy nowotwór kości - mięsak Ewinga
Rozpoczęcie: 29 września 2020
Zakończenie: 30 grudnia 2020

Opis zbiórki

16 lat - to nie wiek, by stanąć do walki na śmierć i życie! Naszego syna jednak to spotkało… Dowiedzieliśmy się, że Kubę zaatakował złośliwy nowotwór. W jeden sekundzie wszystko się zmieniło… Przed Kubą trudna i wyczerpująca walka, jednak wierzymy z całych sił, że ją wygra! To taki dzielny chłopak… Niestety, nie wszystkie leki są refundowane. Walka z rakiem to strach, ale też ogromne koszty, których sami nie jesteśmy w stanie ponieść, dlatego bardzo prosimy o pomoc...

Zwykły ból pleców - od tego się zaczęło. A potem szczęśliwe, normalne życie zmieniło się w koszmar. Kuba był aktywnym nastolatkiem - uśmiechnięty, ambitny, energiczny, pracowity, gotowy nieść pomoc wszystkim dookoła jako członek Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej przy OSP w Piaskach. W chwili diagnozy stracił spokój życia, a my, jego rodzice, stabilny grunt pod nogami...

U Kuby zdiagnozowano nowotwór Ewinga. Jest to złośliwy drobnokomórkowy rak kości, który w tym przypadku zaatakował kręgosłup. To był ogromny cios... Nie mogliśmy uwierzyć, jak to możliwe? Przecież jeszcze niedawno wszystko było dobrze, dlaczego ten potwór wybrał sobie akurat Kubę?! Sądziliśmy, że ból pleców to może przeciążenie, jakaś kontuzja, z którą poradzi sobie fizjoterapeuta. Czy komukolwiek do głowy mogłoby przyjść, że zdrowego, młodego człowieka zaatakuje tak okrutna choroba?

Teraz szczęśliwe, nastoletnie życie Kuby zmieniło się w brutalną walkę na onkologii. Naszego syna czeka długie leczenie: chemioterapia, operacja kręgów, wycięcie guza… Niestety, to wszystko jest kosztowne i refundowane tylko po części. I choć nigdy byśmy nie pomyśleli, że znajdziemy się na tym miejscu, dzisiaj bardzo prosimy Was o pomoc i wsparcie. Tylko dzięki Wam ten młody, wspaniały chłopak dalej będzie mógł cieszyć się życiem i spełniać swoje marzenia.

Musimy wygrać tę nierówną walkę… Po prostu musimy! Nie wyobrażamy sobie innego scenariusza, nawet nie możemy o nim myśleć. Pokonamy nowotwór, na pewno! Sami jednak nie damy rady...

Agnieszka i Marcin – rodzice Kuby

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj