Problemy ze zdrowiem Kuby zaczęły się, gdy chłopiec miał zaledwie kilka miesięcy. Stał się bardzo drażliwy, często płakał, trudno mu było jeść. Ostateczna diagnoza pojawiła się dopiero po wykonaniu dokładnych badań. Okazało się, że chłopiec ma translokację zrównoważoną genetyczną między 15 i 21 chromosomem. Skutkiem tej choroby jest wzmożone lewostronne napięcie mięśniowe, problemy metaboliczne, zaburzenie pracy żołądka i jelit. Rozpoczęła się wymagająca rehabilitacja chłopca, która musi odbywać się regularnie już do końca jego życia, aby zapobiec powstawaniu bolesnych przykurczy. Z biegiem lat u Kuby pojawiła się również kolejna diagnoza - autyzm. Chłopak został zakwalifikowany do terapii komórkami macierzystymi. Pierwsze podania przyniosły pozytywne efekty. Aby ich nie utracić potrzebna jest kontynuacja leczenia. Każdy gest wsparcia z Waszej strony ma ogromne znaczenie!