Kubuś Zachradnik, 7 lat

Nasz synek urodził się z wadą serduszka. Już podczas badań prenatalnych wykryto u niego wrodzone zwężenie zastawki aortalnej. Od tamtej pory Kubuś dzielnie walczy o zdrowie każdego dnia.

Synek przeszedł pierwszą operację w 23. tygodniu ciąży, a kolejną – w 5. dobie życia. Przez wadę serduszka musi na stałe przyjmować leki. Nieustannie jest pod opieką kardiologa, stomatologa i pediatry, a także pod kontrolą szpitala dziecięcego. Niestety, na wizyty do specjalistów musimy dojeżdżać do Krakowa, położonego 140 kilometrów od naszej miejscowości.

Pragniemy zadbać o zdrowie naszego dziecka. Jednak koszty wizyt u specjalistów oraz dojazdów do klinik są przeogromne. Nie jesteśmy w stanie sprostać im finansowo. Dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie. Każda pomoc jest dla nas na wagę złota! 

Rodzice Kubusia