Kubuś Chabiński, 10 lat

Kubuś miał się urodzić zdrowy. Żadne z badań prenatalnych nie wskazywało, że dzieje się coś złego. Tymczasem, los szykował dla rodziny bolesne zaskoczenie. Chłopiec przyszedł na świat miesiąc za wcześnie i pierwsze tygodnie spędził w inkubatorze. Po dokładnych badaniach okazało się, że Kubuś urodził się z kraniosynostozą - wrodzoną wadą polegającą na zarośnięciu szwów czaszki. Oznaczało to, że mózg chłopca będzie rósł, a czaszka nie, co powodowało ucisk i mogłoby doprowadzić do deformacji, a w konsekwencji upośledzenia umysłowego. W ciągu dwóch lat udało się zoperować zarośnięty szew, po czym chłopiec rozpoczął rehabilitację. Niestety, w międzyczasie rozpoznano u niego zaburzenia ze spektrum autyzmu. Kubuś miał problemy z mówieniem, chodzeniem, utrzymaniem kontaktu wzrokowego i pokazywaniem swoich potrzeb. Chłopiec wymaga leczenia i regularnej terapii pod okiem wielu specjalistów. Tylko w ten sposób może zawalczyć o swoją przyszłość. Pomóżmy!