

Z roku na rok, z miesiąca na miesiąc – choroba rośnie w siłę. Pomóż małej Laurze w walce o zdrowie!
Cel zbiórki: Roczne leczenie i rehabilitacja, generator tlenu
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Roczne leczenie i rehabilitacja, generator tlenu
Opis zbiórki
Nigdy nie zapomnimy pierwszego ataku choroby u naszej córeczki. Miała zaledwie 3 latka, gdy jej małe ciało zaczęło się niekontrolowanie trząść, a buzia stała się sina. W jednej krótkiej chwili Laurka straciła przytomność, a my drżąc o życie córeczki – wezwaliśmy karetkę…
Natychmiast przetransportowano ją śmigłowcem do szpitala. Lekarze wykonywali kolejne badania, by ostatecznie przekazać diagnozę. U Laurki stwierdzono padaczkę. Modliliśmy się, by to był tylko pojedynczy atak, który już nigdy więcej się nie powtórzy.
Niestety, pierwszy napad padaczki zapoczątkował naszą wieloletnią walkę z tą chorobą. Po pierwszym napadzie pojawił się następny. Po nim następny, i następny… Przez lata próbowaliśmy kolejnych leków przepisywanych przez specjalistów, lecz żaden nie pomógł naszej Kruszynce.
Z roku na rok, z miesiąca na miesiąc padaczka rośnie w siłę. Początkowo napady pojawiały się 3-4 razy w miesiącu. Teraz Laurka ma ich 4-5 tygodniowo. Każdy atak wygląda odrobinę inaczej, jednak przy każdym z nich spada jej tlen i niezbędne jest podanie go przez aparaturę.

Dotychczasowe leczenie nie przynosi leczenia, więc wspólnie z lekarzem zdecydowaliśmy się rozpocząć terapię przy użyciu olejków CBD. Pomogły one już wielu pacjentom, którzy nie reagowali na inne leki. Wierzymy, że tak samo będzie w przypadku Laury.
Niestety, olejek CBD jest bardzo kosztowny i niezwykle ciężko jest opłacić samodzielnie takie leczenie. Nie mamy jednak wyboru. Wykorzystaliśmy już wszystkie inne sposoby leczenia, to dla nas ostatnia nadzieja. Dodatkowo ze względu na spadający w trakcie ataku tlen musimy zakupić specjalną aparaturę do jego podawania. To także wiąże się z bardzo dużymi kosztami.
Prosimy, wyciągnijcie do nas pomocną dłoń. Laurka jest jeszcze małym dzieckiem, a musiała już tak wiele wycierpieć. Marzymy jedynie o tym, by była zdrowa. By mogła rozwijać się i bawić tak jak jej rówieśnicy – bez ciągłej obawy o nadchodzące ataki padaczki.
Rodzice Laury
- Wpłata anonimowa2 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa1 zł
- Wpłata anonimowa1 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa200 zł