Gdy Lenka miała 2 lata, zdiagnozowano u niej autyzm dziecięcy. Słowa lekarza o całościowym zaburzeniu rozwoju wywołały nasz lęk o to, co będzie dalej…? 

Z jednej strony nasza córeczka jest bardzo wesołym i uśmiechniętym dzieckiem. Czasem udaje nam się nawet zapomnieć o jej problemach. Jednak zdecydowanie częściej martwi nas jej zachowanie. 

Lenka nie rozmawia. Potrafi tylko powtarzać usłyszane słowa lub bardzo proste zdania. Pojawiły się także ogromne problemy z jedzeniem – prawie nic nie chce jeść!  Nasze dziecko nie potrafi gryźć, brzydzi się wielu rzeczy i kategorycznie odmawia trzymania w dłoni sztućców czy nawet zwykłej bułki… Nadal nie ma możliwości na przeprowadzenie treningu czystości i cały czas chodzi w pampersach. 

Pragniemy pomóc naszej małej córeczce. Aktualnie oczekujemy na konsultację w Międzynarodowym Instytucie Dr. Svetlany Masgutovej. Być może terapia Neurotaktylna będzie naszą nadzieją…

Koszty, które obecnie ponosimy w związku z terapią i rehabilitacją już teraz są poza naszym zasięgiem finansowym. Prosimy Was o pomoc. Chcemy, aby nasza Lenka mogła prawidłowo się rozwijać i osiągnąć samodzielność. 

Rodzice Leny