Walka o sprawną przyszłość Leonka to nasz priorytet! POMÓŻ NAM!

Leosiaczek to dla nas rodziców i jego czworga rodzeństwa Zespolaczek – Trisomiaczek, bo ma zdiagnozowaną Trisomię 21 – czyli Zespół Downa. Chociaż słodko to brzmi, codzienność tak lukrowa niestety nie jest…

Nasz synek przyszedł na świat zbyt wcześnie, do tego krótko po urodzeniu musiał przejść operację wady serca ratującą jego życie i zdrowie. To były chwile pełne grozy!  Kolejne konsultacje u specjalistów, pobyty w szpitalach i wizyty w poradniach specjalistycznych odsłaniały złożoność zdrowotnych dolegliwości Leonka. Uzmysłowiły nam one, jak wielopłaszczyznowego i kosztownego wsparcia w walce o samodzielność będzie potrzebowało nasze dziecko.  

Leoś cierpi na hipotonię mięśniową i niestety nadal nie chodzi samodzielnie. Toczy walkę o każdy etap rozwoju fizycznego na wyczerpujących ćwiczeniach metodą Vojty. Być może będzie musiał zostać zaopatrzony w wózek inwalidzki, chociaż wiemy, że jego pragnieniem jest spacer o własnych siłach na swoich małych nóżkach! Może w przyszłości będzie w stanie zagrać z braćmi w piłkę nożną i strzelić im gola! Bardzo tego pragniemy…

Oprócz wyznaczonego terminu operacji otolaryngologicznej rozważane są jeszcze dwie poważniejsze zabiegi w związku z problemami natury gastroenterologicznej oraz kardiologicznej – Ringu Hirschsprunga. Leoś jest dzieckiem z głębokim niedosłuchem odbiorczym ucha prawego (słyszy zaledwie w 50 procentach) zaopatrzonym w aparat słuchowy. Z uwagi na sporą wadę wzroku nosi również okularki.

Jak każde dziecko, synek ma swoje wielkie marzenia. Każdego dnia dzielnie walczy o samodzielność w czynnościach, które jego zdrowi rówieśnicy nie postrzegają jako trudne, a dla niego właśnie takie są. Zależy nam także na skutecznym komunikowaniu swoich potrzeb oraz tego, co jest dla synka ważne. By temu sprostać, Leoś uczy się pilnie języka migowego na zajęciach u pedagoga specjalnego oraz na zajęciach neurologopedycznych.

Dzieciństwo naszego synka jest inne, często bardzo bolesne i pełne łez. Wymaga sporych i ciągłych nakładów finansowych potrzebnych na zabiegi neurologopedyczne usprawniające komunikację z otoczeniem, rozwój mowy, turnusy rehabilitacyjne i częste zajęcia u przeróżnych specjalistów. 

Dotychczas dawaliśmy radę, jednak dziś potrzebujemy Waszego wsparcia! Pomóżcie nam dalej walczyć o lepszą przyszłość naszego bohatera. Wierzymy, że z Waszą pomocą możemy osiągnąć znacznie więcej! 

Rodzice Leosiaczka