

Tragedia, która zabrała już zbyt wiele... Pomóż, Leonard może wrócić do zdrowia!
Cel zbiórki: Półroczny pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: Półroczny pobyt w ośrodku rehabilitacyjnym
Aktualizacje
Apel o pomoc!!!
Od wypadku minął już prawie rok, a sytuacja Leonarda nie uległa dużej poprawie...
Aktualnie przebywa w klinice rehabilitacji, gdzie pod okiem fizjoterapeutów prowadzone są codzienne terapie i rehabilitacje, mające na celu poprawę jego sprawności.
Ostatnie środki, jakimi dysponuje babcia wystarczą na pokrycie kosztów turnusu tylko do 14 czerwca! Po tym czasie Leonard starci szanse na kontynuacje rehabilitacji w miejscu, gdzie do tej pory tak bardzo mu pomagano!
Postępy przychodzą bardzo powoli. Przy uszkodzeniach kręgosłupa (porażenie czterokończynowe), jakich doznał Leonard jest to proces długotrwały i wymagający ogromu pracy i zaangażowania.
Na domiar złego, Leonard miesiąc temu zmagał się z sepsą, co znacząco osłabiło jego organizm!
Aktualnie zdiagnozowana u niego bakteria ogranicza jego możliwość rehabilitowania się. Leonard ma zmniejszone godziny rehabilitacji, które możliwe są do odbycia jedynie w reżimie sanitarnym.

Do tej pory udało się poprawić sprawność górnej części ciała. Prawa ręka reaguje dużo sprawniej niż lewa. Leonard potrafi sprawnie poruszać się na wózku, jednak jeszcze samodzielnie nie umie przesiąść się z wózka na łóżko...
Leonard każdego dnia pokazuje ile drzemie w nim siły i samozaparcia! Dzięki dużemu wsparciu ze strony szkoły, pomocy klasy oraz wychowawczyni ukończył szkołę! Z racji jego trudnej sytuacji zdrowotnej nie udało się podejść do egzaminów maturalnych, ale żywimy nadzieję, że w przyszłości będzie miał szanse to nadrobić!
Przed nim jeszcze ogrom pracy do wykonania. Nie pozwólmy, by pieniądze stanęły na drodze do jego samodzielności.
Apelujemy o pomoc dla Leonarda i jego babci. Oni mają tylko siebie! Nie uda się pomóc Leonardowi bez wsparcia ludzi dobrego serca!
Najbliższy Leonarda
Opis zbiórki
Leonard w grudniu skończył 19 lat, miał przed sobą całe życie. Kończył szkołę, w maju miał zdawać maturę, rozpoczął kurs na prawo jazdy. Wkraczał w dorosłe życie z głową pełną marzeń i planów na przyszłość. Jednak nieszczęśliwy wypadek wszystko przekreślił…
Podczas letniego wypoczynku z przyjaciółmi nad wodą doszło do tragedii. Na pływającego Leonarda przypadkowo skoczyła inna osoba. Te sytuacja okazała się tragiczna w skutkach. Doznał on porażenia czterokończynowego (Tetraplegia).
Podtopienie, przerwany oddech, złamanie, zapalenie płuc, gorączka... Leon wiele dni walczył, by zostać na tym świecie... Od tamtego feralnego dnia trwa walka o przywrócenie mu, choć w małym stopniu dawnego życia.
Aktualnie Leonard przebywa na turnusie rehabilitacyjnym, gdzie pod okiem najlepszych specjalistów prowadzone są codzienne terapie i rehabilitacje, mające na celu poprawę jego sprawności.

On i jego najbliżsi walczą z całych sił i wierzą, że jeszcze będzie dobrze. Miesięcznie turnus rehabilitacyjny to ogromny wydatek, który znacznie przewyższa możliwości finansowe rodziny.
Leonardem od kiedy skończył 2 lata był wychowywany przez babcie. To ona przez te wszystkie lata wychowywała go, dbała by niczego mu w życiu nie brakowało.
Teraz kiedy w końcu wkroczył w dorosłość i mógł odciążyć babcie z wielu obowiązków życia codziennego, przydarzył się wypadek… Skromna emerytura i niewielki zasiłek wystarczają zaledwie na podstawowe opłaty.
Bez Waszej pomocy Leonard nie ma szans na powrót do sprawności.
Zwracamy się do ludzi dobrego serca o wsparcie nawet minimalną kwotą, która może być nadzieją na lepsze jutro dla Leonarda. Dziękujemy bardzo za Wasze wsparcie.
To młody chłopak zasługuje na szansę!
Najbliżsi
- Anonimowa Pomagaczka20 zł
- Karolina200 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- 3,22 zł
- 100 zł