Liliana Suszyńska - zdjęcie główne

Lilianka cierpi na postępującą chorobę genetyczną! POMOCY!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Liliana Suszyńska, 8 lat
Kurzętnik, warmińsko-mazurskie
Postępujące kostniejące zapalenie mięśni, wada wrodzona moczowodów, niedosłuch
Rozpoczęcie: 10 lutego 2025
Zakończenie: 13 lutego 2026
60 390 zł
WesprzyjWsparło 275 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0780296
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0780296 Liliana
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Lilianie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Liliana Suszyńska, 8 lat
Kurzętnik, warmińsko-mazurskie
Postępujące kostniejące zapalenie mięśni, wada wrodzona moczowodów, niedosłuch
Rozpoczęcie: 10 lutego 2025
Zakończenie: 13 lutego 2026

Aktualizacje

  • Nasze najgorsze obawy się potwierdziły... Pomocy!

    Kochani, 

    niestety nie mamy dobrych wiadomości... Stało się to, czego się baliśmy – u Lilianki rozwinął się stan zapalny biodra i kręgosłupa.

    Konieczne było natychmiastowe działanie i aby złagodzić jej cierpienie i zatrzymać, choć na chwilę, postępujące kostnienie, lekarze musieli podać jej silny lek sterydowy dożylnie.

    Liliana Suszyńska

    Widok naszej córeczki, tak bezbronnej, walczącej z bólem, rozdziera serce. Każdy jej grymas, każde westchnienie – to dla nas niewyobrażalny ciężar... Teraz czekamy na kolejne badania, które pomogą określić dalsze kroki. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by zatrzymać to, co zdaje się nie do zatrzymania.

    Chcemy dać Liliance szansę na dzieciństwo wolne od bólu i ograniczeń. Prosimy – zostańcie z nami i pomóżcie!

    Rodzice Liliany

Opis zbiórki

Jesteśmy rodzicami Liliany – nasza córka to nasza największa miłość i nasza największa walka. Kiedy Liliana przyszła na świat, dokładnie 10 lutego 2017 roku, jak każdy rodzic marzyliśmy o tym, żeby miała szczęśliwe dzieciństwo: pełne radości, zabawy i beztroski. Jednak bardzo szybko zauważyliśmy, że jej rozwój różni się od innych dzieci. Z czasem pojawiły się pierwsze niepokojące sygnały, trudności z poruszaniem się, bóle mięśni, sztywność ciała! 

Szukaliśmy odpowiedzi, aż w końcu usłyszeliśmy diagnozę, która zmieniła nasze życie na zawsze. Nasza córeczka choruje na Fibrodysplasia Ossificans Progressiva (FOP) – jedną z najrzadszych chorób genetycznych na świecie. Schorzenie, którego nie da się wyleczyć. Każdy uraz, stan zapalny, czy uderzenie może sprawić, że jej mięśnie zamienią się w kości! FOP odbiera jej dzieciństwo i ruch, ale my walczymy o to, by nie odebrała jej radości życia.

Liliana Suszyńska

Liliana to wspaniała, mądra i wrażliwa dziewczynka. Wie, że jej ciało powoli zamienia się w kamień. Wie, że nie może bawić się tak, jak inne dzieci. Wie, że nie wolno jej upaść, nie może się przewrócić, nie może się uderzyć, bo każdy uraz może ją unieruchomić na zawsze. Już teraz straciła część sprawności – w lewej nodze jej mięśnie zamieniły się w kość, co sprawia, że ma coraz większe problemy z chodzeniem. 

Córka wymaga specjalistycznej opieki, rehabilitacji i leczenia, które mogą spowolnić postęp choroby, ale nie mogą go zatrzymać. Lila coraz częściej skarży się na bóle głowy. Dodatkowo choroba powoduje u niej coraz większy niedosłuch, świat wokół niej powoli staje się cichszy, a my boimy się, że pewnego dnia przestanie nas zupełnie słyszeć.

Liliana Suszyńska

Liliana jest bardzo dzielna. Choć często płacze z bólu, nigdy się nie poddaje. Ma wielkie marzenia – chciałaby tańczyć, biegać, podróżować. Chciałaby być jak inne dzieci. Życie między domem a szpitalem Żyjemy w ciągłym strachu. Średnio co półtora miesiąca jesteśmy w szpitalu  na badaniach, kontrolach i dalszym leczeniu. Córka jest pod stałą opieką poradni genetycznej, rehabilitacyjnej, laryngologicznej, reumatologicznej, urologicznej, neurologicznej i kardiologicznej. 

Każdego dnia walczymy o jej zdrowie i komfort życia. Liliana ma młodszego braciszka, 4-letniego Jasia, który kocha ją całym sercem. Choć jest jeszcze mały, już rozumie, że jego siostra jest inna. Chciałby się z nią bawić, biegać, skakać, ale wie, że siostra  nie może. Czasem pyta: „Mamo, kiedy Lilka będzie zdrowa?”  a my nie mamy odpowiedzi, którą on chciałby usłyszeć.

Nie prosimy o cud, bo wiemy, że nie ma lekarstwa na FOP. Ale wiemy, że możemy spowolnić postęp choroby i zapewnić Lilianie jak najlepsze życie: bez bólu, bez cierpienia, z jak największą sprawnością. Córka potrzebuje stałej rehabilitacji, specjalistycznych wizyt lekarskich i leków, które pomogą jej radzić sobie z chorobą. Jesteśmy wdzięczni za każdą okazaną pomoc. Dziękujemy za wsparcie, dobre słowo i otwarte serca. 

Rodzice Liliany

Liliana Suszyńska

➡️ Razem dla Liliany #stopfop

➡️ razem.dla.liliany

Wybierz zakładkę
Sortuj według