

Lucyna Szymczak, 67 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Choroba Parkinsona zabrała Lucynie już zbyt wiele. Pomóż!
U mojej żony, Lucynki, w 2000 roku zdiagnozowano chorobę straszną, złą, okrutną... Parkinsona. Chwilę po usłyszeniu diagnozy, jeszcze razem chcieliśmy zrobić, co tylko się da, by ją pokonać, dziś już wiem, że nie ma na to szans...
Zaburzenia mowy, płacz, omamy wzrokowe, urojenia, problemy z rozpoznaniem rodziny. Wiem, że to jeszcze nie koniec, choroba Parkinsona jest podstępna, zgotowała nam piekło na ziemi, piekło, z którego nie ma ucieczki.
W walce o zdrowie i lepsze funkcjonowanie Lucyna potrzebuje stałego wsparcia wielu specjalistów oraz dostępu do leczenia. Niestety, wiąże się to z wysokimi kosztami finansowymi, które trudno jest udźwignąć samodzielnie.
Proszę Was o wsparcie dla mojej ukochanej żony. Pomimo postępującej choroby wierzę, że możemy jeszcze zrobić dla Lucynki wiele dobrego. Z góry dziękuję za okazaną pomoc!
Mąż Lucyny
- Wpłata anonimowa500 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Operacja wymiany stymulatora głębokich struktur mózgu, schodołaz, łóżko
- Wpłata anonimowaX zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Operacja wymiany stymulatora głębokich struktur mózgu, schodołaz, łóżko
- Wpłata anonimowa10 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Operacja wymiany stymulatora głębokich struktur mózgu, schodołaz, łóżko
- Wpłata anonimowa20 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Operacja wymiany stymulatora głębokich struktur mózgu, schodołaz, łóżko
- Wpłata anonimowaX zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Operacja wymiany stymulatora głębokich struktur mózgu, schodołaz, łóżko
- Wpłata anonimowaX zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Operacja wymiany stymulatora głębokich struktur mózgu, schodołaz, łóżko