Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

PILNE❗️Agresywny GUZ MÓZGU zabiera nam synka❗️Ratujmy życie Łukaszka!

Łukasz Bubeła
Pilne!

PILNE❗️Agresywny GUZ MÓZGU zabiera nam synka❗️Ratujmy życie Łukaszka!

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0248948
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

ratowanie życia - leczenie onkologiczne w Kolonii, transport medyczny

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Łukasz Bubeła, 10 lat
Ustrzyki Dolne , podkarpackie
Medulloblastoma
Rozpoczęcie: 3 Lutego 2023
Zakończenie: 3 Maja 2023

Opis zbiórki

PILNE❗️Potrzebujemy Cię, by ratować syna! Do grudnia 2022 roku nasze życie nie różniło się od życia innych rodzin i toczyło się spokojnie. Nigdy nie pomyślelibyśmy, że tuż przed Świętami Bożego Narodzenia nasz dotychczasowy świat legnie w gruzach... Usłyszeliśmy to, czego żaden rodzic nigdy nie chce usłyszeć - nasz ukochany syn Łukasz ma jednego z najbardziej złośliwych guzów mózgu: medulloblastoma WHO G4!

Podjęliśmy walkę z tym nierównym i przebiegłym przeciwnikiem, jakim jest nowotwór, który chce zabrać nam dziecko. Dla Łukaszka szansą na wyzdrowienie jest leczenie w klinice za granicą... Nie mamy dużo czasu, dlatego prosimy Cię o ratunek!

Łukasz Bubeła

Łukaszek jest jednym z dwojga naszych dzieci. Ma siostrę bliźniaczkę Paulinkę, która nie wyobraża sobie życia bez brata. Obecnie ma 10 lat. We wrześniu poszedł do 4. klasy szkoły podstawowej. Wszystko było w porządku do czasu, gdy na lekcjach w-fu nasz syn zaczął mieć zawroty głowy... Z czasem doszły do tego nasilające się bóle głowy i wymioty. Objawy w grudniu uderzyły z taką siłą, że większość czasu spędzaliśmy w szpitalach.

Po wielu błędnych diagnozach 19 grudnia trafiliśmy na Oddział Dziecięcy w Lesku. Tam sprawy potoczyły się bardzo szybko. Zlecono rezonans magnetyczny. Zaraz po otrzymaniu jego wyników zostaliśmy skierowani do Centrum Zdrowia Dziecka na oddział neurochirurgii. Okazało się, że Łukaszek ma guza mózgu komory 4-możdżku!

Nie było Świąt, radosnego oczekiwania na wigilię, dla nas to był najgorszy czas w życiu! 22 grudniu została przeprowadzona 5-godzinna operacja, mająca na celu usunięcie guza. Guz został usunięty, ale niestety pozostały skutki uboczne - niedowład prawostronny oraz problemy z mową. Do tego okazało się, że guz dał już przerzuty do mózgu!

Łukasz Bubeła

Łukaszek został przeniesiony na oddział onkologii w celu dalszego leczenia, by ratować jego życie! Rok 2023 zaczęliśmy w najgorszym możliwym miejscu... 1 stycznia została podana pierwsza chemia. Niestety syn złapał wirusa: miał stany gorączkowe, silne wymioty, dostał też krwotoczne zapalenie pęcherza spowodowane bakterią. Pierwszą chemię zniósł bardzo źle - wymioty utrzymywały się aż 9 dni, do tego był bardzo słaby i nie mógł jeść. Patrzenie na swoje dziecko w takim stanie to coś najgorszego dla rodzica...

Pojawiły się duże spadki parametrów morfologii, małopłytkowość i intensywne krwawienie z nosa. Konieczne było przetoczenie płytek krwi... Do tego doszły bardzo bolesne stany zapalne dziąseł. Obecnie Łukaszek przyjmuje chemię, czekają go kolejne cykle i radioterapia. To jednak zbyt mało... Wiedząc, z jak groźnym przeciwnikiem mamy do czynienia, musimy zrobić wszystko, by go ratować!

Skonsultowano nas z kliniką w Kolonii w Niemczech. Niemieccy lekarze mają plan, jak RATOWAĆ ŻYCIE NASZEGO DZIECKA! Dostaliśmy wstępną wycenę dalszego leczenia zagranicznego, obejmującego minimum 3 około 3-tygodniowe cykle. Leczenie opiewa na kwotę niemal 63 tysięcy euro! Do tego koszt badań, części leków podawanych już na miejscu, których ceny na tę chwilę nie znamy, transportów medycznych do Niemiec, zakwaterowania, tłumacza. Dodatkowo podczas leczenia będą dokonywane cotygodniowe korekty kosztorysu, przez które cena może znacznie wzrosnąć.

Łukasz Bubeła

Niestety, koszty mogą również wzrosnąć w zależności od postępów i reakcji nowotworu na leczenie w Polsce. Kwota do zebrania przeraża, ale świadomość, że możemy stracić synka, przeraża jeszcze bardziej! Pomimo tego, iż Łukaszek ma tylko 10 lat, jest świadomy tego, że przypadek jego choroby jest bardzo ciężki. Nasz syn chce żyć, a my, rodzice, obiecaliśmy mu, że zrobimy wszystko, aby wrócił do zdrowia. Jednak sami nie damy rady....

Trudno jest nam prosić o pomoc, ale nie mamy wyjścia. Wiemy, że razem możemy zdziałać cuda, a to, co wydaje się byś nieosiągalne, staje się możliwe. Bardzo prosimy Państwa o pomoc i wsparcie leczenia naszego kochanego synka....

Kwota zbiórki jest kwotą szacunkową. 

Łukasz Bubeła

➡️ Walkę Łukaszka o życie możesz śledzić tutaj: Wojownik Łukasz - Walczymy o życie

➡️ Łukaszkowi możesz pomóc też przez LICYTACJE na Facebooku - klik!

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0248948
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki