

Czy będę musiała wybierać między synem a córką? Przecież oboje potrzebują leczenia! Pomocy!
Cel zbiórki: Roczne leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Roczne leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Maciek jest cudownym, wrażliwym chłopcem. Ma w sobie ogromne pokłady dobra i ciepła, ale jego codzienność to nie zabawa z rówieśnikami czy beztroskie dzieciństwo. Rozwija się znacznie wolniej, ma opóźnienie psychoruchowe, trudności z poruszaniem się i funkcjonowaniem wśród innych. Nie ubiera się sam, nie pisze, nie czyta.
Każdy jego dzień to walka o najmniejszy krok naprzód, o samodzielność, o uśmiech. Nie ma dnia, żebym nie walczyła o sprawność mojego syna. Ale coraz częściej czuję, że brakuje mi sił…
Oprócz Maćka opiekuję się też jego siostrą, Julką. Niestety, ona również mierzy się z niepełnosprawnością intelektualną. Doba staje się za krótka, a koszty coraz większe. Julka potrzebuje rehabilitacji, terapii logopedycznej i regularnych kontroli. Do tego okulary, dojazdy, leki…
Maciek codziennie musi przyjmować zastrzyki z hormonem wzrostu. Do tego prywatne wizyty u lekarzy, bo na NFZ trzeba czekać miesiącami. Każdy wyjazd do ośrodka, gdzie prowadzone jest leczenie, to kolejne ogromne wyzwanie.
Maciek ma swoje małe radości – uwielbia oglądać książeczki, wtedy przez chwilę zapomina o świecie wokół. To właśnie te chwile uśmiechu dają mi siłę, by walczyć dalej.
Ale wiem, że sama już nie dam rady. Proszę, pomóżcie mi dalej walczyć o moje dzieci. Pomóżcie Maćkowi i Julce rozwijać się, mimo przeciwności losu. Nie proszę o wiele, tylko o szansę na ich lepsze jutro.
Mama Maćka i Julki
- Michał100 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Grażyna M500 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- 100 zł
- Wpłata anonimowa10 zł