Walczymy o serduszko Maciusia! POMÓŻ!

Nasz ukochany synek Maciuś urodził się dokładnie  4 września 2020 roku. Niestety od początku musiał walczyć o swoje życie, ponieważ  przyszedł na świat z ciężką wrodzoną wadą serca – zespołem niedorozwoju lewej części serca HLHS... 

Maciuś przeszedł już dwie operacje serca, trzy cewnikowania i miał również dwa udary oraz sepsę. Od trzech lat po drugim udarze nasz synek został dzieckiem leżącym. Sam nie chodzi, nie siedzi, nie trzyma główki i nie mówi. 

Dwa lata temu lekarze podjęli decyzję o konieczności włączenia do leczenia kolejnego leku, tym razem na krzepliwość krwi. Musi być on dawkowany pod kontrolą aparatu do monitorowania współczynnika INR, który został nam wypożyczony. Dzięki temu urządzeniu jesteśmy w stanie utrzymywać prawidłowy poziom krzepliwości krwi. 

Od dwóch lat Maciuś nosi okularki korekcyjne z powodu zeza, ma też stwierdzony astygmatyzm. Syn objęty jest stałą opieką wielu specjalistów, w tym: kardiologa, kardiochirurga, neurologa, pediatry, okulisty, logopedy i hepatologa. Maciej jest po trzecim etapie operacji Fontana oraz po wszczepieniu rozrusznika, walczymy również z płynami w jamie opłucnej.

Konieczne jest dalsze leczenie, rehabilitacja i sprzęt medyczny – to wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami. Wierzymy, że z Państwa pomocą uda nam się zapewnić Maciusiowi jak najlepsze warunki do dalszego rozwoju i zwiększyć szansę, aby mógł kiedyś samodzielnie funkcjonować!. Za każdą darowiznę z całego serca dziękujemy.

Rodzice