Spełnijmy marzenie Macieja, by choć na chwilę zapomniał o chorobie

Spełnijmy marzenie Macieja, by choć na chwilę zapomniał o chorobie
Wyjazd na mecz FC Barcelona vs Real Madryt
Zakończenie: 20 Marca 2023
Opis zbiórki
Poznajcie Maćka. Maciek to uśmiechnięty, ale skromny chłopak. Jestem pewna, że wystarczy jedno spotkanie z Maćkiem, jedna rozmowa, jedno słowo, aby stwierdzić, że jest naprawdę inteligentnym i rozważnym chłopakiem w porównaniu do swoich rówieśników. Nie powinno Was zatem zdziwić, że jego ulubionym przedmiotem w szkole jest matematyka i język angielski.
Maciej z niecierpliwością czekał na kolejny rok szkolny, bo miał być to kolejny etap w jego życiu. Nie do końca jednak życie ma takie same plany, jak my byśmy tego chcieli. Tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego zaczął się koszmar Maćka. Wraz z nowym rokiem szkolnym przyszła straszna diagnoza i od tamtej pory zaczęła się walka o życie naszego Marzyciela.
Na szczęście Maciek ma wielką pasję, pasję, która jest częścią jego życia. Maciej uwielbia piłkę nożną, zaraził się nią od starszego brata, który przez jakiś czas był nawet jego trenerem. Maciej odnosił dotychczas wielkie sukcesy. Piłka nożna wywoływała mnóstwo uśmiechu na jego twarzy. Niestety poprzez chorobę musiał zrezygnować z codziennych treningów i prawdziwej pasji. W dniu, w którym Maciek został zgłoszony do programu Fundacji Mam Marzenie my, strażnicy marzeń, postanowiliśmy sprawić, by na jego twarzy znów pojawił się szeroki, zapomniany uśmiech. Spotkaliśmy się z naszym Marzycielem i dowiedzieliśmy się, że jego ulubionymi drużynami są Real Madryt i Pogoń Szczecin. Na pierwsze spotkanie przyszliśmy z lodołamaczem, trafionym w dziesiątkę. Naszym prezentem dla Maćka był szalik Pogoni Szczecin. Nosił go dumnie na swojej szyi podczas wizyty piłkarzy Pogoni na oddziale. W jego oczach widać było iskierki szczęścia, jedno z marzeń zostało spełnione.
Pozostało nam spełnić to największe marzenie. Marzenie o wyjeździe na mecz FC Barcelona vs Real Madryt. Niestety znowu los popłatał Maćkowi figle. Okazuje się, że ze względu na planowanie leczenie, nie dostaliśmy zgody lekarza i nasz Marzyciel musiał lekko zmodyfikować swoje marzenie. Najważniejsze dla Maćka jest, aby był to mecz Realu Madryt w Hiszpanii. Niestety ceny biletów oraz koszty związane z jego wyjazdem przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Dlatego wierzymy, że wspólnymi siłami jesteśmy w stanie dokonać niemożliwego. Sprawiając przy tym, że podczas meczu wróci uśmiech na twarzy Maćka, a powracając do wspomnień, będzie to dla na niego najcudowniejszy czas i da mu wiele siły do walki z chorobą i pozwoli, aby ponownie rozwinął skrzydła w pielęgnowaniu swojej pasji.
Czasu jest mało, dlatego wszystkie ręce na pokład, prosimy, pomóżcie nam zawalczyć o piękny uśmiech Maćka! W tej chwili Maciek ciężko znosi chemioterapię – dlatego pokażmy, że jesteśmy z nim. Dodajmy mu motywacji do walki z chorobą i wspólnymi siłami udowodnijmy mu, żeby nigdy nie przestawać marzyć – bo na to nigdy nie jest za późno!