Maciej Wujec, 52 lata

Jestem żoną wspaniałego człowieka, który od lat zmaga się z trudnościami zdrowotnymi. Mój mąż choruje. Ma problemy z nerkami od 2005 roku, a od 2021 roku nasze życie poprzecinane jest regularnymi dializami i oczekiwaniem na przeszczep.

Każdy dzień przynosi nowe wyzwania. Mąż jest wpisany na listę do przeszczepu. Jednak, by mógł do niego podejść, musi regularnie wykonywać szereg badań i konsultacji lekarskich. Niestety, koszty związane z leczeniem, lekami oraz wizytami u specjalistów przerastają nasze możliwości finansowe. Dlatego z całego serca proszę Was o wsparcie. Środki nam ofiarowane pomogą nam kontynuować walkę o zdrowie, a mój mąż zyska szansę na nowe życie. Każda najmniejsza pomoc to krok w stronę spełnienia naszego marzenia – marzenia o powrocie do normalności i spokojnego życia. Mąż jest tatą 6 dzieci, a 3- ka  pozostaje na naszym utrzymaniu.

Dziękujemy za każdy gest dobroci. To dla nas szansa, by poczuć, że nie jesteśmy sami w tej trudnej rzeczywistości. Razem możemy osiągnąć to, co wydaje się niemożliwe.

Żona Macieja