Madzia ma 25 lat, nie chodzi, nie mówi... Okaż jej odrobinę dobra i pomóż ❣️

Turnus rehabilitacyjny
Zakończenie: 23 Stycznia 2021
Opis zbiórki
Nie tak wyobrażaliśmy sobie przyjście na świat naszej córki. Poród miał być bez komplikacji, Madzia miała urodzić się o czasie. Niestety los chciał inaczej… Córka przyszła na świat dziesięć tygodni wcześniej niż powinna. Co roku w Polsce rodzą się tysiące zdrowych wcześniaków, ale z naszą Magdusią sytuacja była inna… Podczas porodu doszło do urazu centralnego układu nerwowego. Madzia walczyła o życie.
Córeczka zwyciężyła śmierć, ale straciła zdrowie. Po wielu miesiącach walki o jej życie poznaliśmy smutną diagnozę lekarzy: Mózgowe Porażenie Dziecięce. Byliśmy śmiertelnie przerażeni. Pytaliśmy się, dlaczego akurat naszą córeczkę to spotkało? Nie wiedzieliśmy, czym jest ta choroba i jakie niesie ze sobą konsekwencje. Wkrótce mieliśmy się o tym przekonać… Zamiast cieszyć się rodzicielstwem, rozpoczęliśmy niekończącą się walkę o zdrowie naszej córki.
Całe dzieciństwo Madzia spędziła w szpitalu... Tak mijały kolejne lata. Dziś Magda ma 25 lat, ale samodzielnie nie chodzi i nie mówi. Porozumiewa się z nami za pomocą gestów. Córka ma silną spastykę mięśni, która powoduje u niej skurcze i ogromny ból. We wszystkich czynnościach - mycie, jedzenie, totaleta, przemieszczanie z miejsca na miejsce - potrzebuje naszej pomocy.
Magda całe swoje życie zmaga się z tą nieuleczalną chorobą – nigdy się nie poddaje. Jest taka pogodna, wytrwała i ciekawa życia... Jej optymizm i cierpliwość mogłyby być lekcją dla wielu ludzi zdrowych, którzy wciąż narzekają na swój los, choć mają to co w życiu najważniejsze: zdrowie. To właśnie ogromna chęć do życia, jaką przejawia Madzia, skłoniła nas do napisania tego listu z prośbą o pomoc.
Jedyną skuteczną formą leczenia i uśmierzania bólu naszej córki była i nadal jest rehabilitacja. Wiemy, że Magda nigdy nie będzie samodzielna, ale staramy się robić wszystko, by dać jej jak najwięcej powodów do radości. Chcemy zrobić dla niej wszystko, co możemy, póki jeszcze mamy siły.
Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu turnusu rehabilitacyjnego córki. Nie stać nas na taki wydatek, a tylko odpowiednia i systematyczna rehabilitacja ułatwi Madzi codzienne życie i zabierze ból. Chcemy dać jej namiastkę tego, co zabrała jej choroba. Będziemy ogromnie wdzięczni za okazane zrozumienia i pomoc.
Rodzice Magdy