Pilne!
Magdalena Walkowiak - zdjęcie główne

Młoda lekarka walczy o życie❗️Potrzebna OGROMNA kwota na nierefundowane leczenie❗️

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie onkologiczne, dojazdy, noclegi

Organizator zbiórki:
Magdalena Walkowiak, 29 lat
Poznań
Guz lewego płata czołowego - anaplastic astrocytoma wildtype WHO grade III
Rozpoczęcie: 19 grudnia 2025
Zakończenie: 19 marca 2026
455 752 zł(28,56%)
Brakuje 1 139 993 zł
WesprzyjWsparły 3824 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0879908
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0879908 Magdalena
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Magdalenie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie onkologiczne, dojazdy, noclegi

Organizator zbiórki:
Magdalena Walkowiak, 29 lat
Poznań
Guz lewego płata czołowego - anaplastic astrocytoma wildtype WHO grade III
Rozpoczęcie: 19 grudnia 2025
Zakończenie: 19 marca 2026

Opis zbiórki

Jestem młodym lekarzem, od kilku lat choruję na glejaka mózgu. To jeden z najgorszych nowotworów… Niestety wyczerpałam już standardowe metody leczenia. Teraz pojawia się jednak nadzieja – nierefundowane leczenie, które niedawno dotarło do Polski. Koszty są ogromne… Proszę o wsparcie!

Walczę od 4 lat. Wszystko zaczęło się od silnych bólów głowy. Każdego martwią takie objawy, ale nikt nie zakłada przecież, że może się to skończyć diagnozą nowotworu i to takiego… Niestety rezonans nie pozostawił złudzeń. Okazało się też, że zmiana jest nieoperacyjna.

Diagnoza przyszła, gdy rozpoczynało się moje życie zawodowe. Jestem młodą dentystką, a praca dawała mi wiele satysfakcji. Gdy usłyszałam, że mam glejaka, byłam w wielkim szoku. Ale musiałam stanąć do walki, przeszłam chemio i radioterapię. Znosiłam ją dobrze, ale teraz już wiem, że to leczenie to stanowczo za mało… 

W walce z glejakiem mózgu nie ma wielu możliwości i już wydawało mi się, że wyczerpałam wszystkie, ale teraz do Polski dotarła nowatorska metoda, która daje chorym, takim jak ja, nadzieję! To terapia metodą tzw. zmiennego pola TTF, która w naszym kraju nie jest refundowana, a przynosi efekty i daje szansę na dłuższe przeżycie. Koszt terapii przekracza jednak moje możliwości finansowe… Obecnie jestem na L4 i nie pracuje.

Wierzę, że jeszcze czeka mnie przyszłość, że będę mogła pojechać w moje ukochane góry, chodzić po szlakach w Tatrach, pojeździć na nartach. Chciałabym znów cieszyć się zwykłym życiem – lubię swoją pracę, lubię czytać i pływać. Teraz tak zwykłe rzeczy stają się dla mnie wyzwaniem.

Dla mnie ta nierefundowana terapia to ogromna szansa na pokonanie choroby, dlatego dzielę się z Tobą tym apelem. Twoja pomoc jest dla mnie przepustką do życia! Dziękuję, że jesteś ze mną!

Magdalena Walkowiak

Wybierz zakładkę
Sortuj według