Magdalena Kowalczyk, 28 lat

Życie Magdy zawsze było dynamiczne. Po ukończeniu studiów udało jej się rozpocząć własną działalność gospodarczą, a w wolnych chwilach rozwijać swoje pasje - podróżowanie i fotografowanie. 27 grudnia 2020 roku, tuż po Świętach Bożego Narodzenia, Magda wraz z rodzicami wracała samochodem do Wrocławia. Na trasie doszło jednak do wypadku, w wyniku którego rodzice kobiety zginęli. Magda trafiła do szpitala na oddział intensywnej terapii. Lekarze podjęli decyzję o wprowadzeniu kobiety w stan śpiączki farmakologicznej. Zdiagnozowano u niej złamanie kości w udzie, pękniętą miednicę, obrażenia wielonarządowe, złamane żebro, stłuczenia płuc, które nie pozwalały na samodzielne oddychanie oraz uraz mózgu. Po 3 tygodniach Magda otworzyła oczy, ale wciąż kontakt z nią był znikomy. Szansą na walkę o sprawność stała się intensywna rehabilitacja. Każdy gest wsparcia z Waszej strony ma ogromną moc!