

Dzielna Maja kontra ZŁOŚLIWY NOWOTWÓR! Pomocy!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Zanim Maja przyszła na świat, kochałam ją miłością bezgraniczną i wiedziałam, że zrobię wszystko, by ją chronić. Nie spodziewałam się jednak, że będę musiała walczyć o jej życie i że ta walka będzie tak wymagająca, nierówna, pełna strachu i cierpienia.
Pewnego dnia zauważyłam, że na szyi u Mai pojawiła się zmiana, która z czasem stawała się coraz większa. Udaliśmy się do lekarza rodzinnego, który stwierdził, że to torbiel. Przeczuwałam jednak, że może dziać się coś znacznie poważniejszego. Udałam się więc z córką na prywatne badania USG. Okazało się, że z lewej strony tarczycy Maja ma dwa guzy. Biopsja jednak nie wykazała zmian nowotworowych.
Myśleliśmy, że najgorsze już za nami i córeczka musi jedynie przebyć operację usunięcia guzków. Nasza radość była jednak przedwczesna. Po pierwszej operacji i poddaniu materiałów badaniu histopatologicznemu okazało się, że nasza córeczka choruje na nowotwór złośliwy tarczycy. Byliśmy przerażeni.

Konieczna była druga operacja usunięcia całej tarczycy. Drżeliśmy w obawie o zdrowie naszej Mai. Na szczęście wszystko przebiegło pomyślnie, nasza córeczka wróciła do domu, chodziła do szkoły. Nie było widać choroby.
Niestety miesiąc temu nasz koszmar powrócił. Ponownie wyczułam na szyi córeczki niepokojące zgrubienie. Byliśmy na kontroli i niestety stało się najgorsze. Maja ma przerzuty na węzły chłonne szyjne i poza mostkowe. Nasz świat ponownie legł w gruzach.
Córeczka musi przebyć operację usunięcia zmian, które znajdują się z lewej strony. W trakcie zabiegu może się jednak okazać, że z prawej strony również są niewyczuwalne teraz, groźne zmiany. Bardzo martwimy się o życie naszej kochanej Mai.
Jej rodzeństwo – Wiktoria, Sylwek i Paweł bardzo boją się o siostrę. Mamy jednak największe szczęście, siebie. Razem wspieramy się i dzielnie walczymy o zdrowie Majeczki.

Niestety operacja, która czeka naszą córeczkę, może skutkować wieloma konsekwencjami. Mai może opadać powieka, może nie czuć ucha, mieć problemy z oddychaniem… Wierzymy jednak, że operacja przebiegnie pomyślnie i nasza córka wygra tę nierówną walkę. Niestety czeka ją długa rekonwalescencja i leczenie jodem radioaktywnym, na które będziemy musieli dojeżdżać.
Dzielnie walczymy z wrogiem, który zaatakował nasze dziecko, ale jest nam niezwykle trudno. Chcemy zapewnić Mai jak najlepsze leczenie, choć jest ono niezwykle kosztowne. Wierzymy, że nie przejdziecie obok nas obojętnie i pomożecie pokonać tego nieustępliwego przeciwnika, który próbuje wyssać życie z naszej kochanej córki.
Nie wyobrażamy sobie, żeby miało jej zabraknąć. Proszę, nie odwracajcie wzroku!
Rodzice i rodzeństwo Mai
- Wpłata anonimowa25 zł
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
- Olek100 zł
- Magda BK100 zł
dla dzielnej dziewczynki
- Aga50 zł
Będzie dobrze♥️
- Wpłata anonimowa60 zł
- Domcia60 zł