Aby odzyskać szansę na beztroskie dzieciństwo....

Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
W marcu 2016 roku przyszła na świat moja maleńka pszczółka - Maja. Dziś córeczka kończy 5 lat, ale wciąż nie wierzę, że czas tak szybko upłynął. Od samego początku walczę o to, aby Maja miała szansę na beztroskie dzieciństwo i jak najlepszą przyszłość. Jest to jednak droga pełna wzlotów i upadków….
Jeszcze bądąc w ciąży, dwa tygodnie przed porodem, dowiedziałam się, że moja córeczka miała wylew, który spowodował wodogłowie pokrwotoczne. Choć Mai wszczepiono specjalną zastawkę, która pomaga w uregulowaniu ciśnienia w głowie, rozwój córki jest znacznie opóźniony. Maja ma słabszą prawą stronę ciała, występują u niej również problemy z utrzymaniem równowagi, a przy dłuższym wysiłku szybko się męczy. Złapanie cięższego przedmiotu, ubieranie się, czy zakładanie butów niekiedy stanowi dla córki spory problem, dlatego niezbędna jest regularna rehabilitacja pod okiem specjalistów.
Zajęcia codziennie przynoszą coraz lepsze efekty, ale wiemy już, że w przyszłości córkę czekają dalsze badania, wizyty kontrolne, leczenie i rehabilitacja. Do dziś udawało mi się pokryć wszystkie koszty, ale potrzeby związane z leczeniem nieustannie rosną i zaczynają przekraczać moje możliwości finansowe, dlatego zwracam się do Państwa z ogromną prośbą o wsparcie.
Mama Mai