

Maja straciła rączkę! Jej walka o sprawność nadal trwa! Pomóżmy!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, konsultacje lekarskie, dojazdy, zakup sprzętu
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, konsultacje lekarskie, dojazdy, zakup sprzętu
Opis zbiórki
Nasza Majeczka ma już 2 lata. Jest dużą, wspaniałą dziewczynką, która każdego dnia pokazuje, jak dzielnie radzi sobie bez rączki.
Nasza córeczka jest niepowtarzalna! To bardzo pogodne i uśmiechnięte dziecko, które daje nam mnóstwo szczęścia. Jednak za tym uśmiechem kryje się trudna codzienność.
Nasza historia:
Nie tak to wszystko miało wyglądać. Nie tak wyobrażaliśmy sobie pierwsze wspólne chwile na tym świecie. Miał być szybki powrót do domu i wiele miesięcy beztroskiego dzieciństwa.

Czekaliśmy na Maję pełni nadziei i pewności, że nasza córeczka urodzi się zdrowa. Niestety, wraz z chwilą porodu rozpoczęła walkę o jej zdrowie. To wtedy bowiem okazało się, że Maja ma wrodzoną wadę rozwojową prawej rączki. Jeszcze tego samego dnia została przetransportowana do innego szpitala. Nasz dramat wcale nie zamierzał się kończyć…
Zdiagnozowano martwicę paluszków oraz przedramienia, a kolejne badania wykazały krwawienie do prawej półkuli mózgu! Potem pojawiły się drgawki. Nigdy wcześniej nie baliśmy się bardziej, niż wtedy, gdy czuliśmy, że zdrowie i życie naszej córeczki może być zagrożone.
Rączki nie udało się uratować, została amputowana powyżej łokcia... Całe życie Maja będzie musiała sobie radzić bez niej.

Cały czas musimy wzmacniać sprawność naszej kruszyny. Ćwiczymy z nią w domu i wprowadzamy dużo rozwojowych zabaw. Regularnie staramy się też wyjeżdżać na turnusy rehabilitacyjne, aby jak najlepiej pomoc Majeczce.
Jednym z naszych najważniejszych zadań, jest nauczenie naszej córeczki, aby jadła. Cały czas nie chce brać jedzenia do buzi. W styczniu założono PEGa oraz przeprowadzono zabieg z powodu antyrefluksu. Mieliśmy nadzieje, że po tych operacjach będzie nam łatwiej nauczyć ją jeść, ale jest wręcz odwrotnie! Zaburzenie jedzenia jest jeszcze gorsze, dlatego cały czas nad tym pracujemy.
Dbamy także o sprawność Mai. Codziennie przez 2 godziny stoi w pionizatorze. Mała ma też ortezy na nóżki. A teraz… staramy się o protezę dla Mai na rączkę, żeby mogła poprawić koordynację i równowagę.

Dużym problemem są jednak okulary, ponieważ nasza kruszyna nie chce ich nosić. Maja ma wadę wzroku, więc robimy wszystko, co tylko można, aby przyzwyczaić ją do okularów.
Jesteśmy cały czas pod opieką wielu specjalistów, m.in. neurologa, hematologa, neurochirurga, foniatry, laryngologa i nefrologa. Jesteśmy też pacjentami poradni żywieniowej.
Każdego dnia staramy się najlepiej, jak tylko potrafimy! Pragniemy, aby nasza kochana córeczka zaczęła w końcu samodzielnie jeść i chodzić.
Maja jest naszym słoneczkiem, które rozgania wszystkie deszczowe chmury. Zamierzamy o nią walczyć! Będziemy wdzięczni, jeżeli dołączysz do nas i pomożesz zbudować dla niej dobrą przyszłość.
Rodzice
- Ola100 zł
Dla dzielnej dziewczynki
- Wpłata anonimowa30 zł
Dużo zdrówka
- Gracjan5 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa30 zł
- Wpłata anonimowa100 zł