Pilne!
Maxim Budeev - zdjęcie główne

Złośliwy nowotwór w oczku Maksia! Uratuj małe życie!

Cel zbiórki: Leczenie onkologiczne w Szwajcarii

Organizator zbiórki:
Maxim Budeev, 7 lat
Szaria
Nowotwór złośliwy oka
Rozpoczęcie: 28 stycznia 2025
Zakończenie: 31 stycznia 2026
21 524 zł(7,88%)
Brakuje 251 707 zł
WesprzyjWsparły 582 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0774760
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0774760 Maxim
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Maksowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie onkologiczne w Szwajcarii

Organizator zbiórki:
Maxim Budeev, 7 lat
Szaria
Nowotwór złośliwy oka
Rozpoczęcie: 28 stycznia 2025
Zakończenie: 31 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Prosimy o dalsze wsparcie❗️

    Rutyna życia poza szpitalem wydaje się Maximowi tak bardzo kusząca: szkoła, zajęcia, obowiązki. Absolutnie nie podoba mu się wizja powrotu do szpitalnych murów...

    Wciąż próbuje wymazać z pamięci wszystkie bolesne zabiegi, które powracają w pamięci niczym koszmar. Ale tak naprawdę będzie to możliwe dopiero po tym, jak lekarze potwierdzą, że oczkom naszego synka nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.

    Wydaje się, że dopiero niedawno, bo w październiku, byliśmy z Maximem w klinice, gdzie przeszliśmy badanie siatkówki, szczegółowe, warstwowe badanie w znieczuleniu i laserowe usunięcie torebki zaćmy.

    Czas minął szybko, a teraz Maxim znów potrzebuje leczenia. Jak pokonać tę straszną chorobę, jak wyleczyć te kochane, patrzące z nadzieją oczy?

    Błagam was, troskliwe serca: nie opuszczajcie Maxima! Wesprzyjcie go w walce z tą straszną chorobą. Z tym strasznym nowotworem...

    Rodzice

  • Walka o zdrowie i sprawność naszego synka trwa❗️Prosimy o pomoc...

    Najnowsze informacje!

    Planowana operacja lewego oczka Maksia zakończyła się sukcesem, zgodnie z zaplanowanym leczeniem. Soczewka została wymieniona, a sama operacja trwała nieco ponad godzinę.

    Po operacji pojawił się lekki obrzęk górnej wargi, ale reakcja alergiczna została natychmiast opanowana. Stan naszego synka jest stabilny! Podczas badania przedoperacyjnego nie wykryto nowych guzów ogniskowych.

    Maxim Budeev

    Teraz po operacji dbamy o dokładne zakrapianie oczu. Mogliśmy już wyjść do domu, oczywiście pod warunkiem stosowania się do zaleceń. Szwy będą usunięte w ciągu 6 tygodni, na początku czerwca. Do tego czasu będziemy pod opieką okulisty.

    Maksiu niedawno skończył 7 lat. Jego jedyne marzenie o zobaczeniu świata na własne oczy nadal pozostaje marzeniem, ale synuś bardzo się stara i małymi krokami zmierza ku zwycięstwu nad chorobą!

    Dziękujemy wszystkim, którzy nie pozostają obojętni na los naszego dziecka. Maksiu będzie musiał przejść kilka kolejnych operacji w Szwajcarii, aby zachować zarówno oczy, jak i wzrok. Prosimy Was o dalszą pomoc. Wasze wsparcie dodaje nam sił...

    Rodzice

Opis zbiórki

Gdyby nie zabawa w “lekarza okulistę” być może nadal nie wiedzielibyśmy o śmiertelnej chorobie naszego synka. Pewnego dnia Maksiu razem ze swoim rodzeństwem wymyślili grę, w której po kolei zasłaniali jedno oczko, by sprawdzić, kto ma najlepszy wzrok. Tamtego dnia dowiedzieliśmy się, że nasz synek nie widzi na jedno oko!

Ten dzień pozostanie w naszej pamięci już do końca życia. Nasze dzieci przyszły nam powiedzieć, że podczas zabawy w lekarza Maksiu powiedział im, że nie widzi na jedno oczko! Bardzo się zmartwiliśmy i od razu zabraliśmy go do szpitala na badania.

Wcześniej bardzo niepokojące wydawało nam się również to, że Maksiu często obracał i kładł główkę na bok. Myśleliśmy, że to problem, z którym poradzimy sobie fizjoterapią i rehabilitacją. Niestety najprawdopodobniej Maksiu już wtedy nie widział!

Maxim Budeev

Gdy trafiliśmy z synkiem do szpitala, miał tylko 2 latka. Nie sposób opisać strach, przerażenie i rozpacz, które czuliśmy, gdy dowiedzieliśmy się, że nasz chłopiec ma nowotwór złośliwy oka!

Musieliśmy natychmiast rozpocząć leczenie, by uratować życie naszego dziecka. W ułamku sekundy radosny gwar, który było słychać w naszym domu, zmienił się w cichy płacz…

W klinice, do której początkowo trafiliśmy, usłyszeliśmy, że chore oczko trzeba usunąć! A co z drugim? Nie wiadomo, może tak, może nie… Nie mogliśmy się na to zgodzić! Rozpoczęliśmy chemioterapię i szukaliśmy ratunku gdzieś indziej. I w końcu znaleźliśmy – klinika w Szwajcarii zdecydowała się przyjąć nas na leczenie.

Maxim Budeev

W ciągu tych 4 lat udało się zrobić naprawdę wiele. Maksiu przeszedł chemioterapię, liczne zastrzyki, termoterapię, krioterapię i wiele innych. Dzięki tym wszystkim działaniom udało się ustabilizować stan prawego oczka, które od tamtej pory jest w bardzo dobrym stanie.

Niestety sytuacja z lewym okiem jest znacznie trudniejsza. Guz był ogromny, z podwójnym odwarstwieniem siatkówki, w związku z czym leczenie trwa. Ostatnio udało się zahamować wzrost ognisk, ale Maksiu wciąż nie jest w remisji. 

Czeka go poważna operacja wymiany soczewki w lewym oku.

Koszty, które spadły na nas w związku z chorobą synka są ogromne. Wiemy jednak, że nie możemy się poddać i odpuścić. Tu chodzi o życie naszego ukochanego chłopca! Bardzo prosimy o pomoc…

Rodzice Maksia

Wybierz zakładkę
Sortuj według