Maksio Tomys, 2 latka

Masymilian cierpi na wrodzoną cytomegalię. Aż 85-90% dzieci z tą chorobą zmaga się w przyszłym życiu z niepełnosprawnością intelektualną, padaczką, mózgowym porażeniem dziecięcym i wadami wzroku czy słuchu.

Rozwój motoryczny Maksia jest wolniejszy, niż jego rówieśników, dlatego chłopiec potrzebuje rehabilitacji z fijoterapeutą i na basenie. Druzgocące prognozy sprawiają, że chłopiec musi pozostawać pod opieką wielu specjalistów, którzy regularnie będą kontrolować stan jego zdrowia. Wydatki związane z opieką są niezwykle wysokie i będą towarzyszyć rodzinie chłopca jeszcze przez długi czas. Wasze wsparcie jest tu naprawdę potrzebne. Dziękujemy za każdy gest dobroci.