Życie wystawiło Małgosię na próbę. Bolesną, straszliwie niesprawiedliwą próbę. W 2001 roku kobieta przeżyła pożar domu. Od lat wspiera zmagania męża z przewlekłą chorobą. Wypadek samochodowy, który kobieta cudem przeżyła, zapoczątkował jej problemy z kręgosłupem i zmagania z niegojącymi ranami. Przeciągające się pobyty w szpitalu, przeszczepy skóry i horrendalnie droga terapia pomogły, ale nie uwolniły Małgosi od bólu. Bólu i ograniczeń, które wyrastają na drodze kobiety każdego dnia. 

Kończą się możliwości, kończą się środki na walkę, ale nie kończy się nadzieja, że kiedyś w życiu Małgosi wreszcie wyjrzy słońce. Że po latach burzy niebo ozdobi tęcza. Proszę, pomóż!