Zbiórka zakończona
Małgorzata Grzonka - zdjęcie główne

Z pozoru niegroźny wypadek zabrał moją sprawność! Błagam o pomoc!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, zakup okularów progresywnych

Organizator zbiórki:
Małgorzata Grzonka, 53 lata
Granowo, wielkopolskie
Stan po wypadku, uraz barku i biodra, astygmatyzm, zaćma
Rozpoczęcie: 13 lipca 2021
Zakończenie: 24 sierpnia 2021
275 zł
Wsparło 6 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0138685 Małgorzata

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, zakup okularów progresywnych

Organizator zbiórki:
Małgorzata Grzonka, 53 lata
Granowo, wielkopolskie
Stan po wypadku, uraz barku i biodra, astygmatyzm, zaćma
Rozpoczęcie: 13 lipca 2021
Zakończenie: 24 sierpnia 2021

Opis zbiórki

Nigdy nie pomyślałabym, że niegroźny wypadek tak bardzo zmieni moje życie, zabierze sprawność i możliwość podjęcia pracy. W jednej sekundzie mój cały świat runął i zmienił się nie do poznania. Teraz próbuję zawalczyć o powrót do normalności i sprawności, choć nie ukrywam – jest bardzo ciężko.

To był z pozoru normalny dzień. Jak to zwykle bywało, podróżowałam rowerem. Spokojna okolica tego dnia zamieniła się w pole walki o moje życie i zdrowie. W wyniku wypadku doznałam obrażeń całej lewej strony ciała. Zahaczył mnie samochód i upadłam na beton. Największy uraz w okolicy barku spowodował niesprawność ręki prawie całkowicie. Lewe biodro jest również w tragicznym stanie. Mam problemy ze swobodnym chodzeniem, wyjściem po zakupy, do lekarza… 

Obecna sytuacja i stan zdrowia spowodowały, że dostałam całkowity zakaz pracy fizycznej, a co za tym idzie, zostałam bez środków do życia. Moje problemy finansowe są ogromne, a to właśnie teraz potrzebuję najbardziej pieniędzy na opłatę dalszego leczenia, rehabilitację i codzienne życie…  

Czuję się bardzo samotna. Gdyby nie pomoc przyjaciół nie wiem co by się ze mną działo. Jednak każdy z nich ma swoje życie, o które powinien dbać i je pielęgnować. Czuję, że stoję na rozdrożu, na którego końcu przyszło mi prosić o pomoc. 

Przez problemy finansowe nie mogę poddać się dalszemu leczeniu u okulisty, ortopedy i neurologa. Leczenie w przychodniach i terminy do specjalistów są tak odległe, że nie pozostało mi nic innego jak leczenie prywatne, na które mnie nie stać. Problemy ortopedyczne barku, zwapnień w mózgu, to nie jedyna udręka mojego funkcjonowania. Mam zaćmę i astygmatyzm, co wiąże się z okularami progresywnymi których nie posiadam, a bardzo ułatwiłyby mi codzienność.

Proszę o pomoc i wsparcie. Mam jeszcze wiele marzeń i planów do zrealizowania. Czuję, że moje ciało przestaje ze mną współpracować. Każdego dnia boję się bardziej, że po prostu nie wstanę z łóżka. Ratunku!

Małgorzata 

Wpłaty

Sortuj według
  • DAR
    DAR
    Udostępnij
    5 zł

    Oby cała zasluga tego podarunku, w ten wspanialy dzien,moca Ojca Niebieskiego,wróciła do Ciebie i przyniosla Ci uzdrowienie i radość.Om muni muni mahamuni soha!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    200 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Małgorzata
    Małgorzata
    Udostępnij
    10 zł

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj