Małgorzata Nawacka - zdjęcie główne

Pomóż mi ocalić wzrok - w życiu spotkało mnie już tak wiele cierpienia...

Cel zbiórki: Leczenie

Organizator zbiórki:
Małgorzata Nawacka, 43 lata
Chełmno, kujawsko-pomorskie
Twardzina układowa, toczeń rumieniowaty układowy, ropne zapalenie opon mózgowo - rdzeniowych, ropień wątroby, kamica pęcherzyka żółciowego
Rozpoczęcie: 14 stycznia 2022
Zakończenie: 26 marca 2026
2370 zł
WesprzyjWsparło 57 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0172726
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0172726 Małgorzata
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Małgorzacie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie

Organizator zbiórki:
Małgorzata Nawacka, 43 lata
Chełmno, kujawsko-pomorskie
Twardzina układowa, toczeń rumieniowaty układowy, ropne zapalenie opon mózgowo - rdzeniowych, ropień wątroby, kamica pęcherzyka żółciowego
Rozpoczęcie: 14 stycznia 2022
Zakończenie: 26 marca 2026

Opis zbiórki

Choruję na toczeń rumieniowaty oraz twardzinę układową. Toczeń to przewlekła choroba autoimmunologiczna, w której układ odpornościowy atakuje komórki i tkanki organizmu, wywołując stan zapalny oraz prowadząc do uszkodzenia tkanek.

W 2012 roku stwierdzono u mnie zespół nakładania, który spełnia kryteria diagnostyczne do rozpoznania przynajmniej dwóch odrębnych jednostek chorobowych. Leczono mnie, podając m.in. morfinę, uśmierzającą ból. Stwierdzono martwicę kilku palców, przykurcze w rękach, samoamputację opuszków palców.

Na domiar złego choruję na niedokrwistość, znaleziono u mnie także liczne zwłóknienia w dolnych partiach płuc. A los decydował się zadawać mi kolejne ciosy... Urodziłam synka Ollyego, który choruje na zanik mięśni – jest dzieckiem wymagającym całodobowej opieki. Jestem potrzebna mojemu dziecku, jednak w ostatnim czasie stwierdzono u mnie zaćmę. Grozi mi utrata wzroku!

Jedyną szansą jest dla mnie kosztowna operacja zaplanowana na marzec/kwiecień. Jednak z uwagi na niskie dochody nie stać mnie na pokrycie kosztów jej wykonania. Dlatego proszę o pomoc.

Jestem potrzebna mojemu dziecku. Beze mnie będzie skazany na łaskę obcych ludzi – nie mogę wyobrazić sobie tego. Mamy tylko siebie... Nie mam innej rodziny, dlatego proszę Państwa o pomoc.

Dziękuję z całego serca za każdą wpłaconą złotówkę. Mam jeszcze tak dużo do zrobienia w życiu – bez Ciebie może mi się to nie udać!

Małgosia

Wybierz zakładkę
Sortuj według