Małgorzata Szwarc, 43 lata

Moje problemy ze zdrowiem trwają, odkąd tylko pamiętam. Już w dzieciństwie stwierdzono u mnie choroby zwyrodnieniowe kręgosłupa, a codzienność wypełniała rehabilitacja. 

Pierwszą operację kręgosłupa przeszłam w wieku zaledwie 13 lat. Wykonano ją metodą Harringtona, a 2,5 roku później usunięto instrumentarium z powodu nasilonych dolegliwości. Został wówczas usztywniony odcinek piersiowy – co za tym idzie, mój kręgosłup nie działa tak, jak powinien.

Mam wielopoziomowe zwyrodnienia kręgosłupa, wypukliny, torbiele, obrzęki. Do tego zwyrodnienia w stawach krzyżowo biodrowych, nawracające stany zapalne zwłaszcza nerwu kulszowego, a także nagłe „strzały” silnego bólu do stopy. Zmagam się także z zaburzeniami korzeni i splotów nerwowych.

Ból towarzyszy mi codziennie. Wybudza mnie, gdy śpię, a w ciągu dnia potrafi być tak silny, że czasem mam problem z dotarciem do pracy i normalnym funkcjonowaniem. Przez lata znajdowałam się pod opieką poradni leczenia bólu. Niestety, mój  stan się pogarsza z roku na rok. Posiadam orzeczenie o niepełnosprawności. 

Proszę o pomoc. Każda wpłata to krok w stronę zdrowia. Wierzę, że z waszym wsparciem będę mogła dalej walczyć z chorobą. 

Małgosia