Małgorzata Wichłacz, 61 lat
Małgorzata przeszła dwa udary niedokrwienne mózgu. Doszło do sparaliżowania prawej strony jej ciała, która nadal jest niewładna. Jedyną nadzieją na lepszą przyszłość jest intensywna rehabilitacja, wieloetapowe leczenie i specjalistyczne sprzęty medyczne. Niestety kobiety nie stać na takie wydatki.
Leczenie niesie za sobą olbrzymie koszty, jednak jeśli Małgosia nie będzie miała zapewnionej odpowiedniej opieki medycznej, jej stan może się tylko pogorszyć. Nie możemy do tego dopuścić. Bardzo prosimy Cię o wsparcie. Twoja pomoc wiele znaczy!