Małgosia Późniecka, 6 lat
Małgosia miała zaledwie 3 miesiące, kiedy wynik badań genetycznych potwierdził u niej poważną i nieuleczalną chorobę Canavan. Dla rodziców był to cios prosto w serca. Każdy atak padaczki odbierał ich córeczce naprawdę wiele, powodując niewyobrażalne cierpienie i niszcząc mózg. Codziennie pojawiały się kolejne, coraz bardziej uciążliwe objawy. Choć psychicznie Małgosia rozwijała się prawidłowo, fizycznie każdy poczyniony postęp choroba odbierała po chwili. Z każdym atakiem Małgosia odczuwała potworny ból, który paraliżował jej ciało. Dziewczynka została zakwalifikowana do terapii genowej. Każdy, nawet najmniejszy gest wsparcia daje jej nadzieję na szczęśliwą przyszłość!