Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Honorowy Dawca Krwi potrzebuje pomocy❗️ Grześ po wypadku walczy o sprawność

Grzegorz Malinowski

Honorowy Dawca Krwi potrzebuje pomocy❗️ Grześ po wypadku walczy o sprawność

Cel zbiórki:

4-miesięczna specjalistyczna rehabilitacja

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja VOTUM
Grzegorz Malinowski, 25 lat
Żelowice , dolnośląskie
Stan po urazie czaszkowo-mózgowym, złamania w obrębie twarzoczaszki
Rozpoczęcie: 24 Sierpnia 2022
Zakończenie: 20 Grudnia 2022

Opis zbiórki

Grzesiek to świetny, młody chłopak. Gdy się urodził, miałam 7 lat. Teraz ma już 25 lat. Informatyk, zapalony rowerzysta. Po wypadku walczy o jakąkolwiek sprawność.

Gdy u nas na wsi nastawał czas wykopków, to ja opiekowałam się tym maluchem, bawiłam się z nim, uczyłam jeździć na rowerze. Jestem najbliższą kuzynką, ale Grzesia traktuję jak brata. Byłam zawsze ogromnie dumna z jego sukcesów, dobrych ocen, ukończonego technikum, świetnej pracy informatyka. Serce rozdziera mi fakt, że teraz wszystko zostało mu odebrane. Jedna sytuacja zrujnowała całą przyszłość, jeden upadek z roweru…

To miało miejsce w lipcu tego roku, zaledwie kilka metrów od domu. Przeklęte kilka metrów za dużo! Policja wykluczyła interwencje osób trzecich. Po prostu jechał rowerem i się przewrócił. Upadł na głowę i w tym cała tragedia! Pojechał na sygnale do szpitala w stanie krytycznym. Ciągle dudni nam w uszach dźwięk karetki. W takich sytuacjach nabiera on innego, przerażającego znaczenia. 

Chirurdzy znaleźli krwiaka, którego usunęli. Operacja powiodła się. Ale niedługo później krwiaki znaleźli również w pniu mózgu, a ten obszar jest nieoperacyjny. Gdyby jeszcze poprzestało na tym jednym, Grześ szybko wróciłby do zdrowia, ale w tej sytuacji?! Lekarze nie dawali żadnych szans na przeżycie. Nasz kochany Grześ… jego urazy w obrębie czaszkowo-mózgowym są zatrważające, tak samo jak liczne złamania twarzoczaszki.

Kilkukrotnie jego stan drastycznie się pogarszał. Myśleliśmy, że nadchodzi najgorsze, ale za każdym razem sytuacja się normowała. Grzesiek cały czas był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Lekarze przewidywali, że już nigdy nie będzie samodzielnie oddychał. 

Jednak krwiaki zaczęły się wchłaniać! Ile w nas było radości! Nastała chwila wytchnienia podczas tych tygodni wstrzymywania powietrze, niepewności i smutku.  Lekarze odłączyli Grzesia od leków usypiających i, jak mówią, teraz jego ciało musi się wybudzić. Całą lewą stronę ma sparaliżowaną, nie wodzi wzrokiem, jedynie mruga. To jego jedyny sygnał do świata, że żyje. 

Wiemy, że tych sygnałów może być więcej, dlatego zbieramy na 4-miesięczny turnus rehabilitacyjny. To ogromna szansa dla Grzesia. Sprawny w pełni chłopak nie może wyjść ze skorupy własnego ciała. Tylko ono go hamuje! Rehabilitacja może zdziałać cuda. Bardzo Cię proszę, pomóż mojemu kuzynowi! Jego krew płynie żyłach wielu osób. Nie bez przyczyny otrzymał tytuł Honorowego Dawcy Krwi. Czy teraz on może liczyć na Twoje pomocne serce?

Aneta, kuzynka Grzesia

Obserwuj ważne zbiórki