Pilne!
Elżbieta Łazicka - zdjęcie główne

PILNE❗️Ratujcie naszą mamę! Drogie leczenie to jedyna szansa!

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie w Niemczech, suplementy, dojazdy

Organizator zbiórki:
Elżbieta Łazicka, 55 lat
Krzynowłoga Mała, mazowieckie
Rak piersi prawej z przerzutami do układu kostnego
Rozpoczęcie: 5 lipca 2024
Zakończenie: 7 marca 2026
238 160 zł(54,47%)
Brakuje 199 075 zł
WesprzyjWsparły 953 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0601914
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0601914 Elżbieta
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Elżbiecie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie w Niemczech, suplementy, dojazdy

Organizator zbiórki:
Elżbieta Łazicka, 55 lat
Krzynowłoga Mała, mazowieckie
Rak piersi prawej z przerzutami do układu kostnego
Rozpoczęcie: 5 lipca 2024
Zakończenie: 7 marca 2026

Aktualizacje

  • Aktualizacja❗️

    Na dzień dzisiejszy mama jest po 3 tygodniowych wyjazdach do kliniki. Każdy wyjazd pochłania ogromną część z zebranych środków.

    Od pierwszego wyjazdu, czyli od maja, mama wspiera również leczenie wskazanym suplementami przez klinikę.

    Dodatkowo korzystamy z różnego rodzaju terapii w Polsce, np. wizyty w komorze hiperbarycznej, czyli tlenoterapia. Pomimo podejmowanych działań choroba nie odpuszcza i pojawiły się kolejne zmiany w węzłach chłonnych podobojczykowych prawych.

    Ze względu na miejsce, mama musiała poddać się radioterapii... Jesteśmy po naświetlaniach i czekamy na kolejne badania. Trzymajcie kciuki!

Opis zbiórki

Zmaganie się z chorobą nowotworową jest jednym z najtrudniejszych doświadczeń, jakie może spotkać rodzinę. Przez ostatni rok nasza rodzina przeżywała prawdziwy koszmar, widząc, jak nasza ukochana mama walczy o życie. Pomimo trudności i niepowodzeń, nie tracimy nadziei. Chcemy podzielić się naszą historią, aby pokazać siłę i determinację mamy oraz naszą gotowość do walki o jej zdrowie. W zeszłym roku w maju u mojej mamy zdiagnozowano nowotwór piersi (II stadium) z przerzutami do węzłów chłonnych.

Lekarz onkolog zlecił cykl chemioterapii, po której przeprowadzono mastektomię i usunięcie węzłów chłonnych. Po operacji mama kontynuowała chemioterapię, tym razem w formie tabletek. Po otrzymaniu wyników histopatologii stwierdzono postęp choroby, pomimo zastosowanego leczenia. Usunięty guz został oceniony jako III stadium. Onkolog skierował mamę na kolejną scyntygrafię kości i tomografię, które wykazały przerzuty do kości ciemieniowej, dwóch kręgów szyjnych, żeber i łopatki. Zastosowane leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.

Elżbieta Łazicka

Mama choruje na nowotwór hormonozależny, który jest „nieczuły” na chemioterapię. Leczenie hormonalne zastosowano dopiero rok po diagnozie. Postanowiliśmy szukać pomocy na własną rękę, aby wspomóc leczenie mamy. Jest nas sześcioro, najmłodsze z rodzeństwa ma dopiero 13 lat.

Znaleźliśmy klinikę w Niemczech i po zebraniu odpowiedniej sumy pieniędzy na pierwszy wyjazd, wysłaliśmy tam mamę. W połowie czerwca otrzymaliśmy wycenę leczenia na 80 tysięcy euro. Jest to wycena leczenia na 2024 rok. Leczenie jest podzielone na kilka etapów, z drugim etapem zaplanowanym na 19 sierpnia.

Ile mama potrzebuje takich etapów, by wyzdrowieć? Tego nie wiemy. Nie tracimy jednak nadziei. Ufamy, że uda się nazbierać odpowiednią kwotę i że mama wyzdrowieje.

Wybierz zakładkę
Sortuj według