Marcin nie może zostać sam, nie zostawiajmy go❗️

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 21 Maja 2023
Opis zbiórki
Marcin jest dorosły, a jednak zupełnie niezdolny do samodzielnej egzystencji... Mimo że skończył szkołę, komunikuje się, porusza sam po mieszkaniu, ma sprawne nogi i ręce, nie jest w stanie np. samodzielnie się umyć... Potrzebuje całodobowej opieki.
Marcin ukończył gimnazjum mimo orzeczenia o lekkim stopniu niepełnosprawności umysłowej. Niestety, więcej się nie udało... Od 2000 r. leczony jest w poradni zdrowia psychicznego.
Syn ma problemy związane z reakcją na zachowania ludzi. Od 2014 coraz większe trudności w funkcjonowaniu spowodowane operacją torbieli pajęczynówki okolicy robaka móżdżku. Po tym zabiegu szereg zakazów dotyczących aktywności fizycznej spowodowały nadmierny przyrost masy.
Utrudnienia w poruszaniu nie sprzyjały spacerom. Coroczne wizyty u lekarzy nie przynoszą poprawy, a jedynie zwiększenie dawek leków i kolejne wydatki na specjalistów... Zamknięte koło!
Marcin jest pod stałą kontrolą w poradni neurologicznej, psychiatrycznej, neurochirurgicznej, a teraz endokrynologicznej, w związku z chorobą Cushinga (m.in. znaczne przybieranie na wadze). Dodatkowe dojazdy i wizyty, szczególnie pilne, czyli prywatne nadwyrężają nasz budżet.
Syn od 18 roku życia posiada rentę socjalną. Od 2017 r. Ja otrzymuję świadczenie pielęgnacyjne w związku z koniecznością opieki. Ojciec odszedł już dawno temu. Nie posiadamy renty rodzinnej po nim, gdyż nie miał wymaganych lat pracy...
Niedługo wybieramy się do szpitala, wg zaleceń lekarzy. Między innymi w ramach pracy nad dużą nadwagą... Dojazdy do szpitala, pobyt w nim, leki syna, moje, ponadto jedzenie i środki potrzebne do życia opustaszają nasze konto.
Boimy się dnia, w którym będziemy musieli wybrać między lekami a jedzeniem...
Proszę, pomóż nam!
Mama Marcina