

Syn, brat, wujek – Marcin walczy o powrót do życia po udarze! Wyciągnij pomocną dłoń!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Każdy krok to walka, każda chwila to wyzwanie…
Marcin wrócił do domu po pobycie na oddziale neurologii rehabilitacyjnej, ale codzienność jest trudna – ręka jest bezwładna, mowa wciąż nie wróciła, a każdy krok wymaga ogromnego wysiłku.
Mimo to walczy dzielnie, wspierany przez tatę, który mimo wieku codziennie towarzyszy mu na rehabilitacji, oraz całą rodzinę brata, która zapewnia stałą opiekę i wsparcie w domu.
Od 15 września Marcin uczestniczy w prywatnej rehabilitacji, obejmującej terapię logopedyczną, ćwiczenia na Lokomacie, trening z egzoszkieletem, indywidualne terapie rehabilitacyjne. Przeszedł także dwie serie leczenia celebrolizyną i przyjmuje leki wspierające organizm.
Efekty są widoczne – Marcin chodzi coraz stabilniej, głowa funkcjonuje lepiej, ale nadal wymaga codziennego wysiłku i wsparcia. Niestety, koszty leczenia są ogromne, a środki szybko się kończą. Bez wsparcia rehabilitacja może zostać przerwana, co zatrzyma postępy.
Z całego serca dziękujemy za każdą pomoc i prosimy, bądźcie z nami dalej!
Opis zbiórki
Marcin całe życie poświęcał innym. Podczas pracy, niespodziewanie, doznał rozległego udaru niedokrwiennego mózgu. Przez wiele dni walczył o życie na Oddziale Intensywnej Terapii. Udało się – Marcin żyje, ale konsekwencje udaru są dramatyczne.
Obecnie przebywa w szpitalu rehabilitacyjnym. Ma globalną afazję – nie potrafi mówić ani wyrazić swoich potrzeb. Cała prawa strona jego ciała została sparaliżowana. Ręka pozostaje bez czucia, a noga nie pozwala mu na swobodne poruszanie się. Każdy dzień to walka o najmniejsze postępy, o krok, o ruch, o nadzieję. Marcin wymaga całodobowej opieki – nie jest w stanie sam funkcjonować, a jego bliscy czuwają przy nim bez przerwy.

Jeszcze niedawno to on był oparciem dla innych. Był synem, który z miłością i oddaniem opiekował się swoją schorowaną mamą, rezygnując z własnych planów, by ona mogła czuć się bezpiecznie. Dziś to on potrzebuje naszej pomocy. Teraz to my chcemy być oparciem dla niego.
Rehabilitacja po udarze to długi i kosztowny proces, ale jednocześnie jedyna droga, by Marcin mógł odzyskać sprawność, mowę i samodzielność. Każdy dzień ćwiczeń to inwestycja w jego przyszłość – szansa, by znowu mógł uśmiechać się do bliskich i żyć bez bólu i bezradności.
Prosimy, pomóżcie nam zawalczyć o Marcina. Każda wpłata, każde udostępnienie, każde dobre słowo – to krok bliżej do jego powrotu do życia, które tak brutalnie przerwał udar. Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc.
Rodzina i bliscy Marcina
- Lukasz500 zł
- Anonimowy PomagaczX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- 20 zł