Marcin Pruś - zdjęcie główne

Marcin wygrał walkę o życie... Pomóżmy mu w tej o sprawność!

Cel zbiórki: Leczenie i rehab., likwidacja barier, sprzęt med., pomoc w trudnej sytuacji

Organizator zbiórki:
Marcin Pruś, 50 lat
Radom, mazowieckie
Niedowład spastyczny czterokończynowy, mielopatia szyjna, wielopoziomowa stenoza kanału kręgowego, przebyta posocznica i infekcyjne zapalenie wsierdzia
Rozpoczęcie: 13 grudnia 2023
Zakończenie: 20 grudnia 2025
10 834 zł
Do końca: 3 dni
WesprzyjWsparły 123 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0414508
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0414508 Marcin
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Marcinowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehab., likwidacja barier, sprzęt med., pomoc w trudnej sytuacji

Organizator zbiórki:
Marcin Pruś, 50 lat
Radom, mazowieckie
Niedowład spastyczny czterokończynowy, mielopatia szyjna, wielopoziomowa stenoza kanału kręgowego, przebyta posocznica i infekcyjne zapalenie wsierdzia
Rozpoczęcie: 13 grudnia 2023
Zakończenie: 20 grudnia 2025

Opis zbiórki

Nigdy nie uwierzyłbym, że moje życie będzie wyglądało tak, jak teraz. Jeszcze do niedawna byłem przecież zdrowym, silnym i samodzielnym mężczyzną. Niestety, w 2023 roku zmieniło się wszystko…

Nic nie zapowiadało nadchodzącego dramatu. W czerwcu 2023 roku miałem zaplanowany krótki pobyt na oddziale dermatologii w jednym ze szpitali. Niestety, parę dni po wyjściu ze szpitala bardzo źle się poczułem. Nie byłem w stanie nawet samodzielnie wezwać pomocy – po pogotowie zadzwoniła moja mama. 

Ponownie trafiłem do szpitala. Okazało się, że rozwinęła się u mnie sepsa. Doszło do zakażenia serca oraz kręgosłupa. Na skutek infekcji kręgu stałem się osobą niepełnosprawną, poruszającą się na wózku. 

Przez kolejne 6 miesięcy w szpitalu walczyłem – wpierw o życie, potem o częściowy powrót do zdrowia. Zostałem wypisany w stanie niezagrażającym życiu, mogłem wrócić do domu, gdzie czekały na mnie moja mama i kochana córeczka. To właśnie one są dla mnie całym światem. 

Marcin Pruś

Niestety, do domu wróciłem już na wózku. Wygrałem walkę o życie, lecz tę o sprawność muszę jeszcze stoczyć. Potrzebuję do tego jednak Waszej pomocy. 

Moje mieszkanie nie jest przystosowane do potrzeb osoby poruszającej się na wózku. Potrzebne jest poszerzenie drzwi, abym mógł swobodnie poruszać się po domu i nie był zamknięty w jednym pomieszczeniu oraz wyremontowanie łazienki tak, żebym mógł z niej korzystać samodzielnie. Dodatkowym obciążeniem finansowym jest zakup pionizatora oraz stołu do rehabilitacji domowej – są to koszty liczone w tysiącach złotych.

Marzę również o kontynuowaniu rehabilitacji. Ku mojej rozpaczy na tę refundowaną trzeba czekać długimi miesiącami, a i tak obejmuje ona jedynie 80 godzin na cały rok. To zdecydowanie za mało, abym miał szansę w przyszłości stanąć na nogi.... Niestety, prywatna rehabilitacja jest bardzo droga, a ja ze względu na stan zdrowia nie mogę już pracować. 

Proszę, pomóżcie mi odzyskać sprawność i wrócić do normalności. Potrzebuję pomocy w najbardziej podstawowych czynnościach, a przecież to ja powinienem opiekować się starszą mamą i moją córeczką. Pomóżcie mi wrócić do pracy i dawnego życia. O niczym innym nie marzę, jednak wiem, że bez Waszej pomocy nie będzie to możliwe. 

Marcin

Wybierz zakładkę
Sortuj według