Marcin Rajczyk, 36 lat

Mam na imię Marcin i od urodzenia choruję na mózgowe porażenie dziecięce. Schorzenie to powoduje problemy z poruszaniem i koordynacją, a także spastyczność i liczne przykurcze. Mój każdy dzień to walka, ale nie chcę się poddać. 

Dodatkowo leczę się w poradni laryngologicznej z powodu niedosłuchu lewego ucha. Poruszam się głównie za pomocą wózka i potrzebuję ciągłego wsparcia w codziennych czynnościach. Konieczna jest również regularna rehabilitacja, która pozwoli mi ograniczyć dolegliwości bólowe oraz zahamuje postępujące przykurcze i wzmożone napięcie mięśniowe. Chciałbym też dostosować mieszkanie do moich potrzeb.

Postanowiłem poprosić o pomoc, bo mam nadzieję, że z Waszą pomocą uda mi się kontynuować walkę. Będę wdzięczny za każdą, nawet najmniejszą wpłatę!

Marcin