Maria Pałubicka, 13 lat

Marysia może poruszać się jedynie przy pomocy wózka. To nie koniec jej dramatu. Córka jest całkowicie niewidoma na jedno oczko, a drugie jest sprawne tylko w niewielkim stopniu… Nie radzi też sobie z podstawowymi czynnościami. 

Od urodzenia moja córka ma ogromny problem z poruszaniem się oraz ze wzrokiem. Dodatkowo córka nie jest w stanie przyjmować pokarmu, wymaga karmienia przez PEGA. Maria wymaga całodobowego wsparcia, gdyż sama nie potrafi wykonać najprostszych codziennych czynności. Dziś jest całkowicie uzależniona od mojej pomocy.

Jedynym ratunkiem dla mojej ukochanej Marysi jest rehabilitacja i zakup specjalistycznego sprzętu medycznego, który ułatwi jej funkcjonowanie, chociaż w niewielkim stopniu. Chciałbym, by moja córka powoli uczyła się samodzielności. Proszę, pomóż nam!

Mama Marysi