
Twoja pomoc naszą nadzieją na życie! Pomóż pokonać nowotwór!
Cel zbiórki: Roczne leczenie
Cel zbiórki: Roczne leczenie
Aktualizacje
Ważne informacje❗️Pilnie potrzebna pomoc❗️
PILNE!
Nowe informacje prosto z pola walki!
Mama każdego dnia przyjmuje chemię w tabletkach. Dodatkowo co tydzień chemia podawana jest również we wlewach, podobnie jak witamina C. Mama poddawana jest wielu skomplikowanym zabiegom, w tym hipertermii oraz ściąganiu wody z brzucha.
Niestety, mimo ogromnej woli walki jej organizm jest coraz bardziej wyczerpany... Serce mi pęka, gdy patrzę na jej cierpienie.

Kilka tygodni temu stan mamy był na tyle poważny, że nie była w stanie wstać z łóżka! Byliśmy przerażeni, na szczęście dzięki intensywnej rehabilitacji znów udało jej się stanąć na nogi...
Choć choroba wywróciła nasz świat do góry nogami i skonfrontowała z tym, co najtrudniejsze - nie poddajemy się. Walczymy dalej!
Niestety – specjalistyczne leczenie, choć na wyciągnięcie ręki, nadal jest dla nas nieosiągalne…

Dlatego prosimy Was o dalsze wsparcie. Leczenie oraz rehabilitacja to jedyna szansa, aby mama mogła wrócić do zdrowia. Koszty jednak przerażają...
Jesteśmy zrozpaczeni, dlatego błagamy Was o pomoc! Każda nawet najmniejsza kwota pomoże ocalić moją mamę.
Proszę, pomóż nam pokonać śmierć!
Rodzina
Opis zbiórki
Nasza rodzina nieustannie darzyła się ogromną miłością i wsparciem. W trudnych sytuacjach zawsze scalała nas ona – Mama. Kobieta, która dla swoich dzieci zrobiłaby wszystko. Najukochańsza, pełna troski, ciepła, ale także energii, determinacji i woli życie, które niejednokrotnie pomagały jej w walce z przeciwnościami losu, ale także z bezwzględnym przeciwnikiem – nowotworem...
W październiku 2020 roku zdiagnozowano u mamy nowotwór złośliwy w IV stadium – raka jelita grubego z przerzutem do wątroby z rozsiewem do jamy otrzewnowej... Jej choroba spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Nikt się tego nie spodziewał! Byliśmy zdruzgotani, jednak wiedzieliśmy, że teraz to my – jej dzieci – musimy zrobić wszystko, aby jej pomóc.
Mama natychmiast rozpoczęła leczenie. Rytm dnia liczyliśmy od wizyty do wizyty lekarskiej, od badania do badania, od chemioterapii do chemioterapii. Kolejne cykle każdego dnia zabierały jej siły, niszcząc cały organizm...
Na szczęście inwazyjne leczenie okazała się skuteczne! Po 10. serii chemioterapii, markery nowotworowe w końcu znacznie się obniżyły, a choroba zahamowała rozwój. Samopoczucie mamy z dnia na dzień się polepszyło, a dobre wyniki pozwoliły odbudowywać nadzieję...
Niestety, nasza radość nie trwała zbyt długo... Chwilę przed przyjęciem 11. dawki chemii, dowiedzieliśmy się, że u mamy wykryto mutację genu BRAF V600E. Markery znów ruszyły w górę, a choroba w mgnieniu oka przybrała na sile...

Załamaliśmy się. Onkolodzy rozłożyli ręce, nie byli w stanie już nic więcej zrobić. Leczenie zakończyło się z początkiem lipca 2021 roku. Podawana chemia przestała działać, a z konsultacji wyszliśmy ze łzami w oczach i ze skierowaniem do hospicjum domowego. Mama była załamana, straciła nadzieję i wolę do walki... Wiedzieliśmy jednak, że my – jej dzieci – znów nie możemy się poddać. Musimy dla niej walczyć!
Ze skierowaniem i pełną dokumentacją udaliśmy się do polecanego ośrodka medycznego w Opolu, co chwilę później okazało się być najlepszą możliwą decyzją. Wróciła wola walki i szczęście, bo właśnie tam – wyciągnięto do nas pomocną dłoń i dano nadzieję na lepsze jutro!
Tamtejsi specjaliści zaproponowali specjalistyczne leczenie, które może pomóc mamie wrócić do pełni sił i zdrowia. Niestety, koszty są ogromne, a nasze oszczędności są już na wyczerpaniu....
Dlatego w imieniu swoim, mojego rodzeństwa, a zwłaszcza naszej mamy – proszę Was o pomoc w zebraniu środków na dalsze leczenie. Twoje wsparcie to dla naszej mamy szansa na życie!
Marzymy, by znów zobaczyć ją z uśmiechem na twarzy...
Rodzina

Licytacja na Facebooku:
Media o zbiórce:
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa10 zł
Dużo zdrowia dla mamy ❤
- Wpłata anonimowaX zł