Mariusz Barnaś, 37 lat

Mam na imię Mariusz, choruję na stwardnienie rozsiane. Diagnozę otrzymałem w 2018 r. Od samego początku zostałem dołączony do programu lekowego, zaczynając od leków pierwszej linii, ale ze względu na agresywniejszą postać SM szybko przeszedłem na leki drugiej linii. 

W 2022 roku, kiedy przechodziłem zmianę leku dostałem najmocniejszego rzutu choroby. Spowodowało to u mnie spastyczne porażenie czterokończynowe. Najbardziej ucierpiała lewa strona mojego ciała. Obecnie poruszanie się przychodzi mi z ogromną trudnością. Po domu chodzę o kulach, ale na zewnątrz jest już mi potrzebny wózek.

Przez rozwój choroby wymagam stałej, intensywnej rehabilitacji, wizyt u wielu specjalistów i dalszego leczenia. Niestety wiąże się to z ogromnymi kosztami, które zaczynają mnie przerastać. Dlatego z całego serca proszę o pomoc! Wesprzyjcie mnie w walce ze skutkami choroby! 

Mariusz