

Dalsza rehabilitacja daje mi nadzieję! Proszę, pomóż mi w tej walce!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Potrzebuję Twojej pomocy!
Coś się zmieniło, nawet na lepsze. Udało mi się zakupić protezy nóg, poręcze służące do ćwiczeń oraz pionizator!
To jednak nie rozwiązuje mojego problemu! Nadal bardzo potrzebuję rehabilitacji, która może przywrócić mi sprawność. Koszty takiej pomocy są wysokie, przekraczają moje możliwości finansowe…
Jestem całkowicie uzależniony od pomocy innej osoby. Z tego względu moja żona nie może podjąć pracy. Niestety, pieniądze wszystko komplikują.
Jeżeli rehabilitant pomoże mi osiągnąć zamierzony przeze mnie cel, czyli samodzielne przesiadanie się z łóżka na wózek inwalidzki, wtedy stanę się mniej zależny i będę mógł niektóre czynności wykonywać samodzielnie!
To ważna dla mnie perspektywa – znowu być sprawnym.
Proszę, pomóż mi…
Opis zbiórki
Moje zdrowie nigdy nie było idealne. Od wielu lat zmagałem się z cukrzycą typu 2, niedokrwistością, miażdżycą, ciężką wadą serca i związaną z nią niewydolnością, polineuropatią oraz torbielami nerek. W ostatnim czasie mój stan gwałtownie się pogorszył.
W styczniu 2021 roku trafiłem do szpitala z powodu niedowładu w lewej nodze. Miałem silny, narastający ból pleców w okolicy łopatek. Nie sądziłem jednak, że to przełoży się na tak poważne konsekwencje. W grudniu 2020 roku amputowano mi prawą nogę z powodu powikłań cukrzycowych. Nie mogłem w to uwierzyć. Mój świat w jednej chwili runął jak domino...
Jeszcze niedawno byłem zupełnie innym człowiekiem, lecz nagle wszystko się zmieniło. Najpierw amputacja, z którą strasznie trudno było mi się pogodzić, a później zostałem sparaliżowany od pasa w dół. Mogłem albo się załamać i poddać, albo walczyć o to, co mi zostało. I walczyłem.
Dzięki Waszemu wsparciu udało mi się zakupić protezę. Obecnie przy pomocy rehabilitanta uczę się z niej korzystać. Nie jest to łatwe zadanie, biorąc pod uwagę fakt, że ostatnie dwa lata byłem pacjentem leżącym. Obecnie podczas rehabilitacji bardzo często ćwiczę pionizowanie, ale nie jestem jeszcze w stanie chodzić. Na ten moment chciałbym nauczyć się samodzielnie przesiać z łóżka na krzesło i z krzesła do samochodu. Żona każdego dnia wspiera mnie w tej walce o sprawność.
Robię co w mojej mocy, aby walczyć z konsekwencjami zdiagnozowanych u mnie chorób, ale systematyczna rehabilitacja i dalsze leczenie są bardzo kosztowne i nie stać mnie na ich opłacenie. Będę bardzo wdzięczny za każdy gest wsparcia z Waszej strony, dzięki któremu wciąż mam nadzieję na lepsze jutro!
Mariusz
- Tomek300 zł
nie jesteś sam - wiedz proszę, że możesz na nas liczyć!
- modelorz100 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
Pamiętam o Panu kolejarzu
- Pomocnik250 zł
- CenTraX20 zł
Panie Tomku zdrówka