Pilne!
Mariusz Nowakowski - zdjęcie główne

Chcę być tatą, a nie wspomnieniem...❗️Ratunku❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Mariusz Nowakowski, 49 lat
Pułtusk, mazowieckie
Ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 25 kwietnia 2024
Zakończenie: 31 stycznia 2026
36 694 zł
WesprzyjWsparło 359 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0556258
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0556258 Mariusz
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Mariuszowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Mariusz Nowakowski, 49 lat
Pułtusk, mazowieckie
Ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 25 kwietnia 2024
Zakończenie: 31 stycznia 2026

Opis zbiórki

Jestem Mariusz. Mam 48 lat, jestem z Pułtuska. Strach paraliżuje mnie każdego dnia... O chorobie dowiedziałem się w listopadzie 2023 r. Zaczęło się od krwotoku z nosa, skoków ciśnienia i problemów z poruszaniem się. Najpierw szpital w Ciechanowie, gdzie zapadł wyrok: ostra białaczka limfoblastyczna.

Świat runął...

Po 10 dniach trafiłem do Kliniki Onkologii w Olsztynie, gdzie zostałem poddany leczeniu chemioterapią. Ale sama chemia nie wystarczy, aby zwalczyć tego potwora, jakim jest rak. Chemia za chemią, toczenie krwi, badania i kolejne dni, tygodnie, miesiące spędzone na oddziałach onkologicznych.

Mariusz Nowakowski

Tylko przeszczep szpiku dawał szansę na przeżycie. Na szczęście znalazł się dawca. Już jestem po przeszczepie. Obecnie jestem leczony w Katowicach na Oddziale Hematologii i Transplantacji Szpiku. Liczę na to, że za kilka tygodni opuszczę szpital i wrócę do mojej rodziny, by walczyć o zdrowie otoczony miłością bliskich.

Mariusz Nowakowski

Przede mną długa, ciężka i kosztowna rehabilitacja. Co najmniej raz w tygodniu, kiedy już będę mógł opuścić szpital, czekają mnie wizyty kontrolne w Katowicach. Przyznana mi renta nie starczy nawet na finansowanie wyjazdów, nie mówiąc o opłatach, jedzeniu i lekach. Koszty związane z leczeniem już teraz zaczynają przytłaczać mnie i moją rodzinę.

Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Nie chcę i nie mogę sobie pozwolić na życie na 20 %. Chcę i muszę wrócić do pełni sprawności i witalności. Chce żyć, bo mam dla kogo żyć! Pomóżcie mi być silnym ojcem prowadzącym dzieci przez życie i pokazującym im, że świat i ludzie są dobrzy. Pomóżcie mi być Mariuszem sprzed roku.

Mariusz

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • E. i S. Romańscy
    E. i S. Romańscy
    Udostępnij
    500 zł

    Życzymy wiele wytrwałości i pogody ducha

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł