Przed nim wiele operacji... Pomóżmy mu w dochodzeniu do zdrowia!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 2 Maja 2023
Opis zbiórki
Choroba dziecka jest chorobą całej rodziny… Jego cierpienie – jest naszym. Wszyscy żyjemy od diagnozy do diagnozy, od operacji do operacji. Pobyt w szpitalu to dodatkowy stres związany z samym przebiegiem leczenia, jak i oderwaniem dziecka i mamy od reszty rodziny…
Jestem mamą siódemki dzieci. Kocham wszystkie nad życie, ale jedno z nich potrzebuje mnie w sposób szczególny i to już od samego urodzenia. Mój synek Mariusz urodził się z Zespołem Downa i wadą serca. W zaledwie 7 miesiącu życia przeszedł pierwszą operację! Wszystko przez to, że miał wspólny kanał przedsionkowo-komorowy.
Obecnie znów przebywa w szpitalu, ponieważ jest po drugiej operacji serca. Ma wstawioną sztuczną zastawkę i będzie potrzebował aparatu do mierzenia krzepliwości krwi, który muszę zakupić na własną rękę…
Już teraz wiemy na pewno, że za 6 lat ponownie trafi do szpitala. Po raz kolejny na operację serca, ale tym razem wstawienia sztucznej przegrody.
Na domiar złego Mariusz od 2016 roku choruje na eozynofilowe zapalenie przełyku. To powoduje, że musi być na diecie płynnej, w tym mleku, które jest prawie nieosiągalne… W przyszłości musi przejść zabieg poszerzania przełyku.
Niestety mieszkamy w takim miejscu, że dojazd do szpitala czy poradni to podróż 100 km w jedną stronę… Już samo to generuje ogromne koszty! Do tego leki, które musi przyjmować na stałe, zakup specjalistycznego sprzętu, specjalna dieta… Nie mam już środków, żeby to wszystko opłacić!
Proszę, pomóż mi w tym! Życie Mariusza – jego zdrowie – jest tego warte!
Elżbieta, mama