Marlena Bulak, 32 lata

W wieku 20 lat zdiagnozowano u mnie endometriozę, zespół policystycznych jajników oraz niedrożność jajowodów. W 2014 roku poddałam się operacji zwalczającej endometriozę. Miałam nadzieję, że już wszystko będzie dobrze...

Niestety koszmar powtórzył się w 2019 roku. Kolejna operacja, ból i łzy. Okazało się, że zabieg wywołał komplikacje, które mogły doprowadzić do mojej śmierci. Miałam przetaczaną krew. Trzeci raz trafiłam na stół operacyjny. W dodatku podczas badań kontrolnych zdiagnozowano u mnie insulinooporność. Z czasem dowiedziałam się, że mój organizm odrzuca zarodki...

Inseminacje, dwie pełne procedury in vitro, leki dojazdy już teraz pochłonęły 90 tysięcy złotych. Dziś środków coraz częściej brakuje. Jeśli możesz wspomóc finansowo moją trudną walkę – będę bardzo wdzięczna!

Marlena